We wtorek w Sejmie ma się odbyć drugie czytanie rządowego projektu ustawy wprowadzającej tzw. daninę solidarnościową na rzecz osób niepełnosprawnych. Jak informuje „Puls Biznesu”, posłowie PiS nie zamierzają wnosić żadnych istotnych poprawek merytorycznych, bo mają wytyczne pełnego poparcia wersji rządowej.
Platforma Obywatelska nie zgadza się jedynie na tworzenie nowego funduszu, bo uważa, że wszelka pomoc dla niepełnosprawnych powinna iść przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
PO popiera jednak wprowadzenie podatku od najbogatszych. Co oznacza, że w Sejmie nie ma ani siły, ani woli na zablokowanie nowej daniny.
Podatek od najbogatszych, czyli 4 proc. od nadwyżki zarobków powyżej 1 mln zł rocznie, zapowiedział premier Mateusz Morawiecki podczas protestu niepełnosprawnych w Sejmie. Po tym resort pracy opracował projekt ustawy, który przyjęła Rada Ministrów. Nowy podatek ma objąć około 21 tys. osób.
Jak informuje „PB”, przedstawiciele środowisk biznesowych alarmowali, że danina solidarnościowa uderzy hamująco w polską gospodarkę, może doprowadzić do rozwoju szarej strefy i ucieczki inwestorów do krajów o niższym opodatkowaniu.
Rząd zamierza wprowadzić podatek od 1 stycznia 2019 r.
- Żadnych istotnych zmian w projekcie nie przewidujemy. Posłowie PiS są za poparciem propozycji rządowych – mówi „PB” Anita Czerwińska, posłanka PiS i sprawozdawczyni projektu przyjętego przez komisję finansów publicznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Ekspert o daninie solidarnościowej - "To nie jest głupi pomysł"