1. Niższy CIT dla małych spółek
Obniżona stawka podatku CIT dla najmniejszych przedsiębiorców ma wynieść 9 proc. Będą mogły skorzystać z niej te firmy, których przychody w danym roku nie przekroczyły równowartości 1,2 mln euro. Niższy CIT przeznaczony będzie dla przedsiębiorców, którzy posiadają status małego podatnika. Co ważne, jest to rozwiązanie dla spółek, a nie dla prowadzących działalność gospodarczą.
OGLĄDAJ: Podatki 2019: Twórca gier dostanie specjalną ulgę. Musi jednak promować Polskę
2. Exit tax
Podatek od wyprowadzki ma być batem na przedsiębiorców, którzy sporo zarobili w Polsce, a teraz chcą przenieść swój biznes do kraju o łagodniejszych podatkach. Zmiany narzuca unijna dyrektywa. Polski podatnik będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni, gdy wartość przenoszonego biznesu lub jego części przekroczy 2 mln zł. Od sumy powyżej tego progu fiskus potrąci 19 proc. Jednak polski rząd idzie o krok dalej. Chce opodatkować również osoby fizyczne.
3. Kryptowaluty
Polski rząd postanowił ucywilizować temat kryptowalut. Przychody osiągane z obrotu cyfrowymi pieniędzmi mają być traktowane jako przychody z kapitałów pieniężnych. Stawka wyniesie 19 proc., a strat nie będzie można odliczyć. Co ciekawe, jako przychód nie będzie traktowana działalność gospodarcza giełd kryptowalut.
4. Idzie nowe w sprawie aut firmowych
Osoba, która korzysta z auta służbowego zarówno w firmie, jak i prywatnie będzie mogła odliczyć od przychodu tylko połowę wydatków. Przy używaniu aut prywatnych będzie to tylko 20 proc. Kolejna nowość to podwyższenie do 150 tys. zł kwoty limitu wartości samochodu osobowego, do której możliwe jest pełne odliczanie odpisów amortyzacyjnych.
5. Ulga mieszkaniowa
Ministerstwo Finansów zamierza wydłużyć termin na inwestycje dające prawo do zwolnienia z daniny. Zgodnie z ustawą o PIT nie trzeba płacić podatku od sprzedaży mieszkania, jeśli pieniądze przeznaczymy na zakup nowego. Prawo do ulgi daje nam również m.in. budowa domu, zakup działki budowlanej, spłata kredytu mieszkaniowego lub odsetek od kredytu.
Na to mamy dwa lata liczone od końca roku, w którym nastąpiła sprzedaż starej nieruchomości.
Niestety często jest tak, że nie udaje się w tym czasie zakończyć inwestycji, bo np. ostateczny akt notarialny nabycia mieszkania podpisany zostaje później.Ze wspomnianej ulgi będzie więc można korzystać przez 3 lata, a nie 2 jak obecnie.
Na innych zasadach zapłacimy podatek przy sprzedaży nieruchomości. Dziś danina obowiązuje, gdy do sprzedaży dochodzi w czasie pięciu lat od nabycia lokalu przez spadkobiercę. Teraz ten moment ma być liczony od daty nabycia przez spadkodawcę. Jeśli więc spadkodawca posiadał nieruchomość dłużej niż 5 lat, okresu karencji nie będzie w ogóle.
6. Łagodniej dla nieterminowych podatników
Rząd będzie łagodniejszy dla spóźnialskich podatników. Chodzi o małżonków i samotnych rodziców, którzy mogą rozliczać się na preferencyjnych warunkach. Obecnie tracą oni uprawnienia do ulg, co w praktyce może oznaczać nawet kilkanaście tysięcy złotych. Urzędników nie obchodzi przy tym przyczyna spóźnienia, którą może być np. wypadek czy przewlekła choroba. Po zmianach, urzędy mają przychylniej patrzyć na chęć szybkiego uregulowania zaległości.
7. Łatwiej dla najmniejszych
Ministrowie proponują ok. 50 uproszczeń.Najważniejsze to m.in. rozszerzenie statusu tzw. małego podatnika. Uzyskają go firmy, których sprzedaż wynosi do 2 mln euro rocznie. Ponadto wartość pracy małżonka będzie można wliczyć w koszt uzyskania przychodu. Jednorazowo będzie można rozliczyć stratę podatkową do 5 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl