Jak podaje poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna", Polacy zaczęli garnąć się do prowadzenia własnego biznesu. 193 tys. zarejestrowanych nowych spółek, spółdzielni i jednoosobowych działalności gospodarczych to absolutny rekord.
Poprzednio największa fala rejestracji nowych firm miała miejsce w pierwszym półroczu 2013 roku. Przyczyny tamtej fali i obecnej są jednak zgoła odmienne.
W 2013 roku, jak podaje "DGP", sytuacja na rynku pracy była na tyle słaba (dwukrotnie wyższa liczba bezrobotnych, niż obecnie), że ludzie zakładali firmy, by mieć jakąkolwiek szansę na zarobek.
W kolejnych latach, kiedy bezrobocie zaczęło spadać, rejestracji nowych firm było mniej, bo ludzie zamiast iść na swoje, woleli zatrudniać się na dużo pewniejszych niż własna działalność etatach.
Obecnie zaś firmy zakładają nie ci, którzy muszą, a ci, którzy chcą. Popyt wewnętrzny i zagraniczny są ogromne, a ryzyko porażki stosunkowo małe. Do założenia własnego biznesu zachęcają potencjalne zyski, dużo większe niż wypłata, na którą możemy liczyć pracując na etacie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl
