Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mieszko Rozpędowski
Mieszko Rozpędowski
|

Pomysł na biznes: Szale i koce prosto z Nepalu

7
Podziel się:

Ciepłe szale i koce produkowane u podnóża Himalajów - to pomysł na biznes Anny Kluczyk, założycielki marki "Nepalove". Jej firma sprowadza i sprzedaje wysokiej jakości produkty z Nepalu. Właścicielka współpracuje z lokalnymi rzemieślnikami i wspiera szkołę, od której zaczęła się jej przygoda z wolontariatem. Przygoda, która przerodziła się we własną działalność. Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".

- Najbardziej intensywny sprzedażowo czas to jesień i zima, a szczególnie okres przedświąteczny - podkreśla założycielka.
- Najbardziej intensywny sprzedażowo czas to jesień i zima, a szczególnie okres przedświąteczny - podkreśla założycielka. (money.pl)

Firma Anny Kluczyk oferuje koce i szale. Produkty występują w wielu kolorach i są wykonane z różnych materiałów - kaszmir, bawełna, kozia wełna. Wszystko jest przyjemne w dotyku, lekkie i ciepłe. Ceny? Od 100 zł do 230 zł za szal.

- Ważną częścią tej działalności jest pomoc szkole w Nepalu, wiejskiej szkole w górach, w której byłam wolontariuszką - podkreśla Anna Kluczyk. 5 proc. od każdego produktu jest przeznaczane na rozwój, rozbudowę i doposażenie tej placówki.

Skąd pomysł na taki biznes? - Z miłości do gór. Pojechałam w Himalaje na trekking i wtedy rozpoczęłam wolontariat w Nepalu - wspomina właścicielka. Tam poznała lokalnych przedsiębiorców, z którymi nawiązała współpracę. Firma powstała w 2016 roku. Koszt inwestycji wyniósł ok. 13 tys. zł.

Biznes cieszy się coraz większym zainteresowaniem. - Najbardziej intensywny sprzedażowo czas to jesień i zima, a szczególnie okres przedświąteczny - podkreśla założycielka. Jej plany na przyszłość to rozpoczęcie sprzedaży zagranicznej.

Prowadzisz ciekawą działalność gospodarczą? Napisz do nas: pomyslnabiznes@grupawp.pl

pomysł na biznes
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
Ekonomista na...
6 lat temu
Może sprowadzić surowiec i dać zatrudnienie tu w Polsce ? Przypomina mi to cwaniaczka "Co nie sieje i nie orze ale zebrać najwięcej może.
Praha
6 lat temu
Powinno się nazywać AcryLove, wśród materiałów na odzież chyba najgorszy. Z małym dodatkiem wełny. Żenada!
Zsc
6 lat temu
Na miejscu najlepsze szaliki można kupić za 1500 rupii (około 50zł). Hurtem pewnie można uzyskać lepsze ceny. Sensowny biznes.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Miś
6 lat temu
Fajna niunia, ogrzałbym ją.
proste nie?
6 lat temu
jak się ma kwadratową twarz to nie powinno się jej podkreślać, likwidując szyję przy pomocy zawijasa z koca
Zsc
6 lat temu
Na miejscu najlepsze szaliki można kupić za 1500 rupii (około 50zł). Hurtem pewnie można uzyskać lepsze ceny. Sensowny biznes.
Roziu
6 lat temu
Male klamstewko... 13tysiakow? Ciekawe.. sam bilet kosztuje od 3k do 10k... wiec trudno to sobie wyobrazic. Ceny tez sa zbyt wysokie.
Praha
6 lat temu
Powinno się nazywać AcryLove, wśród materiałów na odzież chyba najgorszy. Z małym dodatkiem wełny. Żenada!