"Jeśli chodzi o propozycje (zmian w podatkach), to (...) wszystkie propozycje były ze mną konsultowane" - powiedział Marcinkiewicz po wtorkowym posiedzeniu rządu.
"Te propozycje są ciągle jeszcze do dyskusji. Pracujemy nad ustawami podatkowymi, propozycje są ciągle w tej dyskusji obecne. Pani premier Gilowska powiedziała, że jeśli chodzi o ulgi prorodzinne, to jeszcze ich nie ma w tej propozycji, ale rząd nad tym będzie pracował" - dodał premier.
Wicepremier Zyta Gilowska przedstawiła w ubiegłym tygodniu propozycje zmian w podatkach, których koszt oceniany jest na 11 mld zł. Gilowska jednocześnie sceptycznie odniosła się do propozycji ulg prorodzinnych zakładających wprowadzenie kwoty wolnej na dzieci.
Propozycję taką przedstawiło Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
Roman Giertych, lider LPR - ugrupowania, które uczestniczy w pakcie stabilizacyjnym wraz z PiS i Samoobroną - zarzucił we wtorek Gilowskiej, że przedstawiła propozycje zmian w podatkach bez konsultacji z zapleczem parlamentarnym, co spowodowało zamieszanie wokół możliwości przedterminowych wyborów.
Premier powiedział, że rząd jeszcze będzie pracował nad zapowiadanymi ulgami na dzieci.
"Nad ulgami prorodzinnymi jeszcze pracujemy i one mają głębszy charakter niż prezentowany w mediach. My chcemy przedstawić kompleksowe rozwiązanie dla wszystkich dzieci" - dodał premier.
Premier dodał, że nie wiadomo czy możliwe będą obniżki podatków od 2007 roku.
"Z wyliczeń wynika, że w 2007 roku będą trudne do wprowadzenia (stawki 18 i 32 proc). Zastanawiamy się czy zmniejszyć obciążenia podatkowe czy obciążenia na ZUS" - dodał premier.