Do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, który rozszerza możliwości kontroli bhp w przedsiębiorstwach.
_ - Obecna ustawa nakazuje coś, co w moim przekonaniu jest absurdalne - zapowiadanie kontroli na tydzień z góry. Nie wiem czy to prawda, ale doszły do mnie informacje, że istnieją w Polsce firmy, które zajmują się gromadzeniem odpowiedniego sprzętu i przerzucaniem go z miejsca na miejsce za zapowiedziami kontroli _ - powiedział prezydentLech Kaczyńskipodczas dyskusji o bezpieczeństwie pracy, zorganizowanej w Katowicach przez śląsko-dąbrowską Solidarność.
Zdaniem prezydenta, w ostatnim czasie wśród polskich przedsiębiorców powraca tendencja do unikania kontroli przeprowadzanych przez organy państwa; sprzyjać ma temu m.in. obowiązująca obecnie ustawowa konieczność zapowiadania wszelkich kontroli.
Prezydent podkreślił, że za warunki pracy powinien odpowiadać nie Sejm (inspekcja pracy podlega jego kontroli), lecz rząd. _ - To rząd powinien być przedmiotem krytyki, ponieważ rząd odpowiada politycznie - _wskazał Lech Kaczyński.
Lech Kaczyński skrytykował też inny zapis w obowiązującej ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, ograniczający limit dni, w którym można kontrolować przedsiębiorstwa pod kątem życia i zdrowia pracowników. Zaznaczył, że zawarte w tym zapisie pojęcie przedsiębiorcy nie zawsze oznacza tylko jeden zakład pracy, limity dni kontroli obowiązują natomiast niezależnie od ich liczby.
Zdaniem prezydenta, obecna ustawa - w stosunku do potrzeb nadzoru m.in. nad bezpieczeństwem pracy - jest _ kagańcowa _. _ Stąd występujemy z projektem zmiany tej ustawy, która likwiduje w ogóle inspekcję pracy jako przedmiot objęty tą ustawą która likwiduje owe limity czasowe _ - zaznaczył.
Prezydent powiedział, że rozumie sposób myślenia pracodawców, dla których kontrole bywają uciążliwe. Podkreślił jednak, że polityka państwa zawsze musi zakładać równoważenie interesów - w tym przypadku interesów związanych z bezpieczeństwem pracy, uczciwością działalności finansowej, zachowaniem reguł ochrony środowiska, a z drugiej strony - z sukcesem przedsiębiorcy.