Ministerstwo Środowiska pracuje nad ustawą Prawo wodne, która zakłada między innymi zwrot kosztów takich usług jak monitoring jakości wód gruntowych czy ochrona przed powodzią i suszą.
Miałyby je pokrywać firmy, które korzystają z zasobów naturalnych - wyjaśnia wiceminister środowiska Mariusz Gajda.
Wiceminister zastrzega, że nie ma zasady, która mówiłaby na przykład o uczestnictwie przedsiębiorstw w kosztach uzupełniania wód. Trzeba zrobić analizę czy te wydatki pokrywane są z ich przychodów czy z budżetu państwa. Obecnie za usługi wodne płacą tylko obywatele bo ponoszą koszt odprowadzenia ścieków.
Nowe przepisy mogą wejść w życie od 1 stycznia 2017 roku.