Jak czytamy w komunikacie na stronie resortu finansów, w ostatnich miesiącach brak przeglądu kasy fiskalnej to problem dla wielu przedsiębiorców.
"Pojawiają się sygnały od producentów i podmiotów, które zajmują się serwisem kas rejestrujących, o obawach serwisantów związanych z przeprowadzaniem okresowych przeglądów kas rejestrujących w czasie zagrożenia koronawirusem" - informuje resort finansów.
A jeśli serwisant nie przyjdzie, to za korzystanie z urządzenia bez przeglądu grozi 300 złotych kary. Przedsiębiorcy, którzy nie chcą narazić się na stratę pieniędzy, muszą się pospieszyć. Jest bowiem sposób, by kary uniknąć.
Trzeba tylko wybrać się do urzędu skarbowego lub skontaktować się z nim elektronicznie.
"Informujemy, że podatnicy mogą indywidualnie (również drogą elektroniczną) złożyć wniosek do naczelnika urzędu skarbowego o odroczenie terminu przeglądu technicznego kasy rejestrującej" - czytamy na stronie resortu.
Co jednak istotne, trzeba to zrobić przed upływem terminu przeglądu. Jeśli już go ktoś przegapił, to taki wniosek niewiele da.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl