Rynek czeka teraz na szczegóły oferty, w tym przede wszystkim na określenie terminu budowy księgi popytu. Na razie resort skarbu odmawia jednak podania bliższych informacji.
"Podaż jest rzeczywiście bardzo duża, wartość oferty można szacować na około 2 mld zł. Myślę, że inwestorzy krajowi nie będą w stanie objąć więcej niż 30 proc. oferowanych akcji, resztę musi kupić zagranica" - powiedział PAP Flawiusz Pawluk z CA IB Securities.
Jego zdaniem kluczowe dla powodzenia oferty mogą być wyniki TP SA po trzecim kwartale, które zostaną opublikowane 15 listopada.
"W zależności od wyników kwartalnych inwestorzy będą domagali się odpowiednio dużego dyskonta w stosunku do obecnej wyceny akcji TP SA" - uważa Pawluk.
Ministerstwo Skarbu Państwa ogłosiło w poniedziałek ofertę sprzedaży 105.415.140 akcji Telekomunikacji Polskiej SA, stanowiących około 7,5 proc. kapitału zakładowego spółki.
"Oferta zostanie przeprowadzona w trybie przyspieszonego budowania księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych w Polsce i za granicą, zgodnie z praktyką rynku międzynarodowego" - napisało w komunikacie MSP.
Akcje będą udostępnione zarówno w formie akcji, jak i globalnych kwitów depozytowych (GDR).
Globalnym koordynatorem i prowadzącym księgę popytu jest Credit Suisse First Boston (CSFB), natomiast Bank Zachodni WBK działa jako współorganizator sprzedaży.
Skarb Państwa przyznał CSFB, w ramach opcji dodatkowego przydziału, prawo do nabycia dalszych akcji w liczbie do 15.812.271, co stanowi 1,13 proc. kapitału zakładowego TP SA.
Skarb Państwa upoważniony będzie również do przeniesienia do 27.250.000 akcji TP SA, stanowiących około 2 proc. kapitału, na Kompanię Węglową.
"Przeniesienie takie będzie wymagało zaciągnięcia przez Kompanię Węglową zobowiązania, że przez okres sześciu miesięcy od daty tego przeniesienia nie dokona ona, bez uprzedniej zgody Skarbu Państwa i CSFB, dalszego przeniesienia ani rozporządzenia otrzymanymi przez Skarb Państwa akcjami" - napisano w komunikacie.
Ponadto Skarb Państwa będzie upoważniony do nieodpłatnego przekazywania będących w jego posiadaniu akcji TP SA w liczbie nie większej niż 1.361.400 celem zaspokojenia zobowiązań Skarbu Państwa w stosunku do pracowników TP SA, wynikających z ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.
Zdaniem analityków ogłoszenie oferty sprzedaży TP SA na razie nie powinno wpłynąć w istotnym stopniu na bieżące notowania akcji TP SA, gdyż oferta ta była już od dawna oczekiwana.
"Na razie brakuje bardzo istotnej infomacji o terminach oferty. Można spodziewać się, że termin ten jest bardzo bliski, ale dopóki go nie poznamy, inwestorzy mogą wstrzymywać się z ewentualną sprzedażą obecnie posiadanych akcji TP SA" - powiedział Pawluk.
Na zamknięciu poniedziałkowej sesji kurs akcji TP SA wyniósł 14,35 zł.
Skarb Państwa ma obecnie 14,47 proc. akcji TP SA. O planach sprzedaży tego pakietu resort skarbu informował od kilku miesięcy, ale odmawiał podania szczegółów. Według niedawnych zapowiedzi ministra skarbu Piotra Czyżewskiego, sprzedaż pakietu akcji TP SA miała odbyć się w dwóch transzach, z czego jedna zapowiadana była na przełom września i października, a druga miała nastąpić do końca roku.
