Cyniczny scenariusz prowokowania zamieszek ulicznych. Tak były przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek - obecnie poseł PiS odczytał intencje PO w związku z projektem ograniczenia przywilejów związkowych.
Autorami projektu są posłowie Platformy z zespołu do spraw wolnego rynku, którzy zgodnie z klubową instrukcją na razie przekazali go do analizy w biurze prawnym. Jednak szef Klubu Rafał Grupiński powiedział, że w tej chwili PO nie zamierza wywoływać wojny ze związkami zawodowymi i projekt nie będzie przez klub popierany ani zgłaszany.
Janusz Śniadek nie jest jednak zaskoczony informacją o projekcie, którą podała dzisiejsza _ Rzeczpospolita _. Jego zdaniem spekulacje o tym, że scenariusz działania PO przewiduje prowokowanie konfliktu społecznego pojawiają się w prasie. Według Śniadka za kulisami ograniczenia przywilejów związków zawodowych kryją się piarowcy PO.
- _ Ma to być jedna z dróg przestraszenia społeczeństwa, że tylko Platforma jest gwarantem ciepłej wody _ - wyjaśnił poseł i podkreślił, że to absolutna nieprawda.
Zdaniem Janusza Śniadka jeszcze nigdy w wolnej Polsce, po 89. roku, relacje w dialogu społecznym nie były tak złe jak w czasie obecnych rządów. Przyczynia się do tego według byłego szefa Solidarności polityka PO _ radź sobie sam _ oraz bagatelizowanie partnerów społecznych i opozycji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Platforma rejteruje przed związkowcami? - _ Na razie klub PO nie będzie zbierał podpisów pod projektem ustawy ograniczającym przywileje związkowców _ - poinformował szef klubu PO. | |
Oto całkiem nowe PO. Niezadowoleni z rządu Szef NSZZ Solidarność Piotr Duda nie zaprosił do historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej polityków. | |
"Działacze PO składają fałszywe obietnice" Działacze PO przed drugą turą wyborów prezydenckich w Elblągu składają ludziom obietnice bez pokrycia związane z infrastrukturą - mówili parlamentarzyści PiS. |