Ministerstwo Energii rozważa wprowadzenie rekompensat za wzrost cen energii także dla małych i średnich przedsiębiorstw - poinformował szef resortu Krzysztof Tchórzewski. Według niego koszt rekompensat dla gospodarstw domowych przekroczyłby 1 mld zł, a dla MŚP to kilka miliardów złotych.
- W tej chwili szacujemy koszty. Rozważamy także rekompensatę dla małych przedsiębiorstw, a nawet średnich, bo one także znacząco pracują dla ludności - powiedział Tchórzewski w wywiadzie dla Radia Wnet.
Zobacz: Będzie drożej. Podwyżki cen prądu przełożą się na kolejne
Jak dodał, udział energii elektrycznej w kosztach firm wynosi 2,5 - 5 proc., więc nie jest to udział znaczący, ale rząd chce utrzymać koszty energii na umiarkowanym poziomie.
We wtorek Tchórzewski zapowiedział, że rząd rekompensuje wzrost cen prądu gospodarstwom domowym. Jak mówił, będzie to dotyczyć wszystkich, niezależenie od dochodów. - Rachunek się nie zmieni, odbiorca dostanie taki sam rachunek, zapłaci tyle samo - powiedział minister. Zapowiedział też, że powstanie specjalny fundusz, z którego rozliczane będą rekompensaty.
W środę minister precyzował: to jest pomoc publiczna dla obywateli, a taka pomoc nie jest regulowana przepisami UE i dlatego też nie musimy tego notyfikować tak, jak nie musieliśmy notyfikować 500+.
Na giełdach towarowych ceny prądu skoczyły o niemal 50 proc. w stosunku do zeszłego roku. Drożeje też węgiel, a nasz system energetyczny jest w 72 proc. oparty właśnie na nim. Do Urzędu Regulacji Energetyki wpływają wnioski o zgody na nowe cenniki na przyszły rok. Państwowe spółki chciałby podnieść ceny dla odbiorców indywidualnych nawet o 30 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl