Ministerstwo Skarbu Państwa chce, byPKO BP mógł samodzielnie sfinansować zakup BZ WBK - mówi minister Aleksander Grad.
W tym celu przedstawiciel MSP będzie wnioskował o 30-dniową przerwę w walnym zgromadzeniu PKO BP, które miało decydować o wypłacie dywidendy z zysku PKO BP za 2009 rok - dodał minister.
_ - Ta przerwa jest nam potrzebna, żeby w tym czasie zorientować się, czy PKO BP będzie miał szansę kupić akcje BZ WBK od AIB. Powiedzieliśmy AIB, że dla nas nie jest obojętne, kto i na jakich zasadach będzie mógł kupić BZ WBK _ - powiedział Grad. Resort skarbu zamierza podjąć takie decyzje, dotyczące dywidendy w PKO BP, by taki zakup można było sfinansować z zysku._ - Będziemy mocno wspierać PKO BP w tym procesie _ - podkreślił Grad.
_ - Z naszych analiz wynika, że PKO BP może bez żadnego uszczerbku dla swoich współczynników uczynić to ze środków własnych _ - dodał szef resortu skarbu. Grad przypomniał, że bank wypłacił w formie dywidendy tylko część zysku za 2008 rok, a w ubiegłym roku w ramach podwyższenia kapitału pozyskał 5 mld zł.
Walne PKO BP 25 czerwca ma zdecydować o podziale zysku banku za 2009 rok. Zarząd banku PKO BP zaproponował, by na dywidendę trafił miliard zł, co da 0,80 zł na akcję. W 2009 roku jednostkowy zysk netto PKO BP wyniósł 2,43 mld zł. Dywidenda PKO BP za 2008 rok wynosiła również 1 mld zł, co dawało wtedy 1 zł na jedną akcję (później spółka przeprowadziła emisję akcji).
AIB podał w marcu, że planuje sprzedaż swojego pakietu 70 proc. BZ WBK, a także pakietów w USA. Bank musi w tym roku pozyskać 7,4 mld euro. Oferty wstępne na zakup pakietu 70 proc. akcji BZ WBK można składać do końca czerwca. Według wcześniejszych informacji bankiem może być zainteresowanych kilkunastu inwestorów.