Do Ordynacji nie wróciła jednak instytucja "sprawdzonego podatnika". Nic dziwnego - po zastrzeżeniach zgłaszanych przez ekspertów z Sejmowego Biura Analiz trudno by było przyjąć przepisy w proponowanym przez ZOBACZ TAKŻE:
Ministerstwo Finansów kształcie. A na poważne zmiany rządowego projektu po prostu zabrakło już czasu.
Senat nie zmienił też nowych przepisów dotyczących wiążących interpretacji podatkowych. Będą one wydawane centralnie, przez Ministerstwo Finansów. Za wydanie interpretacji zapłacić trzeba będzie 75 złotych.
Poprawki, które znosiły opłaty za wydawanie indywidualnych interpretacji nie miały szans - i oczywiście uchwalone nie zostały.
Istotną zmianą wprowadzoną przez senatorów było zniesienie progu, powyżej którego nie obowiązywałoby zwolnienie z podatku od spadków i darowizn na rzecz najbliższej rodziny. Początkowa propozycja zakładała, że zwolnione od podatku byłyby tylko darowizny oraz spadki nie przekraczające miliona złotych. Senat zlikwidował ten limit, bo - jak twierdzą senatorowie - ogranicza on możliwość tworzenia się rodzimego kapitału.