Jesteśmy w stanie zagwarantować 60 proc. całości kredytu obrotowego dla małych i średnich przedsiębiorstw - powiedział dziś wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski, odnosząc się do programu kredytów dla firm z gwarancją udzielaną przez BGK.
Rostowski, który był rano gościem TOK FM, był pytany, czy wiąże duże nadzieje z rozpoczynającym się programem udzielania przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) gwarancji na kredyty obrotowe udzielane przez banki małym i średnim przedsiębiorstwom.
Wicepremier zwrócił uwagę, że dwie trzecie osób zatrudnionych w sektorze prywatnym pracuje właśnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jak wskazywał, to, czy te przedsiębiorstwa będą w stanie utrzymać swoich pracowników, z jednej strony zależy od ich rentowności, która na skutek kryzysu jest gorsza niż kilka lat temu, a także od dostępu do kredytu, szczególnie obrotowego. _ - Takie są zamiary, żeby ten program realnie wpłynął na ten odcinek kredytu bankowego, który z punktu widzenia bezrobocia jest najważniejszy _ - zaznaczył Rostowski.
_ Jesteśmy w stanie zagwarantować 60 proc. całości kredytu obrotowego małych i średnich przedsiębiorstw (...). To jest część takiego dość kompleksowego planu, aby pomóc małym i średnim przedsiębiorstwom _ - powiedział Rostowski. Przypomniał, że pod koniec ubiegłego roku wprowadzono możliwość rozliczania VAT metodą kasową przez najmniejsze firmy. Oznacza to, że nie trzeba odprowadzać podatku, jeśli kontrahent nie zapłaci faktury. Wskazał też na zmianę, która pozwala firmom na zaciąganie kredytów zabezpieczonych zwrotem VAT z urzędu skarbowego.
Na początku marca BGK zawarł pierwsze porozumienia z pięcioma bankami: PKO BP, ING Bankiem Śląskim, BRE Bankiem, Bankiem Polskiej Spółdzielczości, Spółdzielczą Grupą Bankową. Zgodnie z nimi BGK będzie mógł udzielać im gwarancji kredytowych na łączną kwotę 4,2 mld zł, co może oznaczać kredyty w wysokości 7 mld zł. Wkrótce BGK ma podpisać umowy z bankiem Raiffeisen i bankiem Idea na 1,1 mld zł, może to zaowocować kredytami o wartości 1,8 mld zł.
Rostowski wyraził również nadzieję, że cięcia stóp procentowych będą kontynuowane. RPP od listopada obniżała stopy procentowe, w marcu obniżka wyniosła 50 pkt. Pozostałe cztery wyniosły jednorazowo po 25 pb.
_ - Cieszę się, że to taki silny akcent; pokazuje, że Rada stała się decyzyjna i osobiście mam nadzieję, że może po jakiejś krótkiej pauzie, jednomiesięcznej, ta polityka będzie kontynuowana _ - skomentował wicepremier marcową obniżkę stóp.
_ - Żadna z przepowiedni, że obniżka stóp wpłynie dramatycznie negatywnie na kurs złotego, że złoty się osłabi, nie potwierdziła się (...). Cieszę się, że stopy zostały obniżone 1,5 pkt proc. w ciągu pięciu miesięcy. Żałuję, że to się nie stało sześć miesięcy wcześniej. Gdyby RPP rozpoczęła ten cykl gdzieś w czerwcu, w sierpniu 2012 roku, po tym, jak popełniając błąd podwyższyła stopy, kiedy wszędzie w Europie spadały, to myślę, że nasza gospodarka byłaby dziś silniejsza, bezrobocie niższe, może nawet dość znacząco niższe, to byłoby lepiej. Ale - jak mówi przysłowie - lepiej późno niż wcale _ - powiedział wicepremier.
Rostowski zaznaczył, że po uwzględnieniu poziomu inflacji Polska ma trzecie najwyższe stopy procentowe w Europie. _ - To znaczy, że 24 kraje w Europie mają niższe. Naprawdę nie ma powodu, żeby polscy przedsiębiorcy musieli płacić o tyle więcej za kapitał, który pozwala im tworzyć miejsca pracy niż ich konkurenci na przykład w Niemczech albo w Republice Czeskiej _ - zaznaczył.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Małym firmom będzie łatwiej o kredyt Z tym, że projekt jest potrzeby zgadza się nawet cała opozycja. PiS twierdzi jednak, że jest spóźniony. | |
1,5 mln euro dla firmy? Zobacz jak to możliwe Mała firma starająca się o kredyt obrotowy będzie mogła zasugerować bankowi, który ma wątpliwości, czy go udzielić kredytu, że pożyczkę można objąć gwarancją BGK. | |
Raport nastrojów w MSP. Wzrasta pesymizm Przedsiębiorcy bardzo słabo oceniają sytuację ekonomiczną kraju oraz własnej firmy w pierwszym kwartale tego roku. |