Prognozy, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna", przedstawili eksperci Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej i agencji Foreign Personnel Service, analizujący m.in. ukraiński portal OLX. Wynika z nich, że aż 1/5 osób, które dotychczas wyjeżdżały do pracy za granicę, mówi pas.
- Rok 2020 będzie przełomowy pod względem tendencji migracyjnych Ukraińców - uważa Paweł Kułaga z Foreign Personnel Service, cytowany w "DGP". Jak dodaje, po raz pierwszy od lat z Ukrainy wyjedzie mniej osób, niż do niej wróci.
Powodem jest poprawa w ukraińskiej gospodarce. Rośnie ona w ponad 4-proc. tempie, z ponad 10-proc. wzrostem płac, tłumaczy gazeta.
Tym bardziej dla Polski ważne jest zatrzymanie tych pracowników z Ukrainy, którzy już do naszego kraju przyjechali. Istnieje ryzyko, że będą wybierać pracę w Niemczech czy Czechach.
Jak już pisaliśmy w money.pl, Niemcy od przyszłego roku otworzą swój rynek na Ukraińców.
- W ciągu najbliższych 4 lat nawet 25 proc. pracujących w Polsce Ukraińców może wyjechać do Niemiec. Wszystko przez otwarcie tamtejszego rynku pracy - oceniali Katarzyna Saczuk i Robert Wyszyński z NBP w wywiadzie dla Obserwatorfinansowy.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl