Jak czytamy na stronie internetowej instytucji, obecnie Prawo ochrony środowiska zakłada, że przedsiębiorcy korzystający ze środowiska muszą spełnić szereg obowiązków administracyjnych.
Zazwyczaj wiąże się to z opłatą za korzystanie ze środowiska oraz złożeniem odpowiedniego sprawozdania, co wymaga od przedsiębiorców sporego wysiłku i składania wielu dokumentów.
Wyjątek stanowią ci przedsiębiorcy, u których wysokość opłaty została ustalona na poziomie mniejszym niż 100 złotych rocznie. Wtedy nie trzeba ani płacić, ani składać sprawozdania.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Największe komplikacje dotyczą tych przedsiębiorców, u których wysokość opłaty została ustalona między 100 a 800 złotych. Oni co prawda płacić nie muszą, ale już sprawozdanie jest dla nich obowiązkowe.
Rzecznik MŚP chce, by nie było to już konieczne. I skoro nie trzeba płacić, to nie trzeba też składać żadnych sprawozdań.
Koronawirus wpłynie na rynek paliw. BP ostrzega
"Rzecznik MŚP zwrócił uwagę na powyższą nadmierną, nieproporcjonalną regulację w ramach procesu opiniowania projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych (tzw. ustawa deregulacyjna). Wówczas jednak nie udało się jej zmienić" - czytamy na stronie internetowej instytucji.
Wniosek w tej sprawie został już skierowany do ministra klimatu.
"Ponadto, Rzecznik MŚP zwrócił się o rozważenie dalej idącego ułatwienia polegającego na całkowitym wyłączeniu firm z sektora MŚP z powyższego obowiązku sprawozdawczego, wskazując, że dane przekazywane w ramach tego obowiązku są już objęte obowiązkiem informacyjnym na podstawie odrębnych przepisów" - czytamy w komunikacie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl