Sejm poparł w piątek poprawki Senatu, mające na celu m.in. doprecyzowanie przepisów tzw. pakietu wierzycielskiego. Ma on przeciwdziałać zatorom płatniczym i ułatwić dochodzenie należności przez firmy.
Pod koniec marca br. Senat zgłosił trzynaście poprawek do ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności. Stanowi ona część przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju pakietu "100 zmian dla firm - Pakiet ułatwień dla przedsiębiorców".
Zgłoszone przez Senat poprawki to głównie zmiany doprecyzowujące przepisy. Jedna z poprawek ma wyeliminować wątpliwości związane z Rejestrem Należności Publicznoprawnych. Zaproponowano też "korekty redakcyjne", poprawkę ujednolicającą terminologię ustawy z terminologią kodeksu cywilnego czy poprawki zapewniające wewnętrzną spójność ustawy i precyzję przepisów.
Inne poprawki Senatu dotyczą przepisów przejściowych oraz regulacji mówiących o terminach wejścia w życie poszczególnych zmian. Wszystkie te poprawki w piątek zaakceptował Sejm.
Ustawa ma służyć usprawnieniu i ułatwieniu dochodzenia należności przez przedsiębiorców oraz zwiększeniu możliwości oceny przez nich wiarygodności płatniczej kontrahenta. Ma także poprawić skuteczność dochodzenia roszczeń na drodze sądowej oraz umożliwiać przeciwdziałanie zatorom płatniczym. Zapewni m.in. szersze możliwości uzyskiwania informacji o zobowiązaniach potencjalnego kontrahenta. Przewiduje bowiem utworzenie Rejestru Należności Publicznoprawnych, zawierającego informacje dotyczące zaległości publicznoprawnych, takich jak zobowiązania podatkowe, kary administracyjne, należności celne i grzywny.
Nowe regulacje zakładają istotną zmianę w Kodeksie cywilnym - na jej podstawie inwestor będzie odpowiadał solidarnie z wykonawcą za regulowanie zobowiązań wobec podwykonawców.
Wprowadzono też przepisy zwiększające pewność zapłaty należności, które uwzględniają zwłaszcza takie etapy jak: zaciągnięcie zobowiązania, dochodzenie zapłaty, zabezpieczenie roszczenia.
Ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2017 r., ale część przepisów zacznie obowiązywać w późniejszym terminie. Teraz trafi do prezydenta.