Od 1 stycznia 2016 r. w Ordynacji podatkowej obowiązuje zasada rozstrzygania niedających się usunąć wątpliwości na korzyść podatnika. Jak jednak pisze na blogu Podatki w Biznesie Kamil Kowalski, ekspert podatkowy Crido Taxand, "wydaje się, że wszystkie obawy związane z wprowadzeniem omawianej zasady znalazły swoje potwierdzenie".
Liczbę decyzji organów podatkowych i interpretacji indywidualnych, w których wykorzystano zasadę "in dubio pro tributario" ujawniła minister finansów Teresa Czerwińska w odpowiedzi na interpretację podatkową. Od 1 stycznia 2016 r. do 31 lipca 2018 r. takich przypadków było łącznie zaledwie 41.
Kowalski pisze, że wprowadzenie do polskiego porządku prawnego zasady rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika "stanowiło korzystną zmianę dla wszystkich przedsiębiorców", ale stwierdza, że liczba spraw, w których ją wykorzystano, wskazuje, że "nie spełnia ona swojej roli w praktyce".
"Warto się w tym miejscu zastanowić, gdzie leżą przyczyny takiego stanu rzeczy? Tym bardziej jest to uzasadnione, że wprowadzeniu omawianej zasady towarzyszyły wielkie nadzieje i oczekiwania ze strony wszystkich podatników" - pisze ekspert Crido Taxand.
Jak wskazuje Kowalski, organy administracji skarbowej mają bowiem obowiązek zastosować zasadę "in dubio" tylko w sytuacji, gdy stwierdzą, że w danej sprawie istnieją wątpliwości co do treści przepisów prawa podatkowego, których nie da się ostatecznie rozstrzygnąć w procesie wykładni.
Co więcej, muszą być co najmniej dwa sposoby rozumienia danego przepisu. "Dopiero w takiej sytuacji, organ podatkowy ma obowiązek zastosować taką wykładnie przepisu, która jest bardziej korzystna dla podatnika" - zwraca uwagę doradca podatkowy.
W praktyce organy podatkowe niezwykle rzadko dochodzą do wniosku, że istnieją różne sposoby rozumienia danego przepisu i podatnik nie ma szans skorzystać z dobrodziejstwa zasady rozstrzygania wątpliwości na jego korzyść.
Ekspert przypomina, że Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z grudnia 2017 r. stanowczo podkreślił, że niedopuszczalna jest subiektywna interpretacja zasady "in dubio pro tributario", zgodnie z którą o jej zastosowaniu decyduje fakt wystąpienia wątpliwości jedynie po stronie organu podatkowego.
TK uznał wtedy, że przestrzeganie tej zasady przez organy podatkowe jest warunkiem koniecznym zapewnienia podatnikom niezbędnego poziomu bezpieczeństwa w ich relacjach z organami podatkowymi.
"Wobec powyższego pozostaje mieć tylko nadzieję, że sądy administracyjne rozpoznające skargi na decyzje organów podatkowych nie będą zapominały o obowiązywaniu zasady in dubio pro tributario i będą ją brały pod uwagę przy wydawaniu rozstrzygnięć w sprawach przedsiębiorców" - kończy swój wpis Kamil Kowalski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl