Małych przedsiębiorców, w tym samozatrudnionych, dotknęła kolejna podwyżka składek ZUS - tym razem w związku z podwyżką składki wypadkowej. Od początku roku ich miesięczne zobowiązania wobec ZUS, wraz ze składką zdrowotną, wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem o ponad 10 proc.
W maju przedsiębiorcy po raz kolejny w tym roku muszą zapłacić wyższe składki ZUS. Tym razem z powodu podwyżki stopy procentowej składki wypadkowej, która w przypadku firm zatrudniających do 9 osób - w tym osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą - wzrasta z 1,67 proc. do 1,93 proc. podstawy wymiaru.
W praktyce oznacza to, że składka wypadkowa dla najmniejszych firm – opłacających składki na ZUS od minimalnej podstawy - wzrasta z dotychczasowych 35,33 zł do 40,83 zł (o 15,6 proc.). Natomiast w przypadku małych firm, które w związku z rozpoczęciem działalności płacą tzw. preferencyjny ZUS, składka wypadkowa rośnie z 7,52 zł do 8,69 zł.
Składka wypadkowa wzrasta w związku z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 14 marca 2012 r., zmieniającym rozporządzenie w sprawie różnicowania stopy procentowej składki na ubezpieczenie społeczne z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych w zależności od zagrożeń zawodowych i ich skutków.
Wzrost składki rentowej jest już trzecią w tym roku podwyżką składek ZUS. W lutym prowadzący działalność gospodarczą płacili wyższe składki za styczeń - ta podwyżka wynikała ze wzrostu wskaźników (przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto oraz przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z IV kw. 2011 r.), na podstawie których ustalana jest podstawa wymiaru składek na przedsiębiorców. A ponieważ wzrosła podstawa, wzrosły i składki, które stanowią określony procent podstawy.
W sumie pierwsza podwyżka kosztowała przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność ponad 43 zł w skali miesiąca (firmy na preferencyjnym ZUS - około 21 zł więcej). Kolejna, marcowa podwyżka (gdy opłacano składki za luty) była pokłosiem expose premiera sprzed kilku miesięcy, kiedy to zapowiedziano, że o 2 pkt procentowe wzrośnie składka rentowa w części opłacanej przez pracodawców.
Wzrost składki rentowej z 6 proc. do 8 proc. podstawy wymiaru sprawił, że w przypadku przedsiębiorców opłacających tzw. zwykły ZUS minimalna składka rentowa wzrosła miesięcznie o 42,31 zł, natomiast w przypadku początkujących przedsiębiorców, opłacających preferencyjny ZUS - o 9 zł miesięcznie.
Podsumowując - tegoroczne podwyżki spowodowały, że od maja miesięczne obciążenia najmniejszych firm wobec ZUS (ubezpieczenia społeczne, a także składka na ubezpieczenie zdrowotne) wzrosły łącznie, w porównaniu ze składkami płaconymi za ubiegły rok, z 890,14 zł do 981,26 zł (o 91,12 zł, czyli o 10,2 proc.) - w przypadku przedsiębiorców opłacających zwykły ZUS, przy założeniu, że opłacają także dobrowolną składkę chorobową. Natomiast składki początkujących przedsiębiorców, na preferencyjnym ZUS, wzrosły z 366,63 zł do 398,11 zł (o 31,48 zł, czyli o prawie 8,6 proc.).
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1325545200&de=1325631540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Autor: Agata Szymborska-Sutton (Tax Care)