Przychody faktorów od 15 lat rosną w błyskawicznym tempie. Nawet światowy kryzys finansowy nie zepsuł branży - niektóre firmy dostały jedynie zadyszki.
Rok 2010 faktorzy zamknęli świetnymi wynikami, nawet o 30 procent lepszymi niż rok wcześniej. Paradoksalnie jedną z przyczyn rozkwitu branży jest to, że wciąż nie powstała ustawa, która regulowałaby ten rodzaj działalności finansowej.
Dobre prawo mogłoby pomóc faktorom w rozwoju, ale wiele firm ma obawy, że jeśli powstanie ustawa, to nie będzie ona im sprzyjać, tylko utrudni funkcjonowanie i zepsuje rynek. Tak sie stało w Niemczech, gdzie taka działalność została przeregulowana. W efekcie udział faktoringu w PKB jest tam na podobnym poziomie, co w Polsce, z tym że u nas rynek jest młody i cały czas się rozwija, a u naszych sąsiadów osiągnął już maksimum.
- Czytaj więcej w e-prawnik.pl: Faktoring - branża ze świetnymi perspektywami, ale bez prawnych regulacji http://e-prawnik.pl/naleznosci/faktoring/aktualnosci/faktoring-branza-ze-swietnymi-perspektywami-ale-bez-prawnych-regulacji.html