CBM Indicator zapytał właścicieli firm, czy powinni mieć informacje o tym, ilu i którzy z ich pracowników się zaszczepiło. Aż 80 proc. zapytanych zgodziło się, że powinni mieć dostęp do takiej wiedzy - czytamy w portalu Superbiz.se.pl. Pozostałe 20 proc. jest przeciwnych takiemu rozwiązaniu.
Najwięcej chętnych do posiadania takiej wiedzy znalazło się wśród średnich firm, gdzie chęć zapoznania się z informacjami o szczepieniach deklaruje aż 85 proc. zapytanych. Ten odsetek jest mniejszy wśród małych i największych firm - wynosi odpowiednio: 79 proc. i 70 proc.
Jak przekonują środowiska pracodawców, dzięki takiej wiedzy będą mogli efektywnie urządzić organizację pracy jesienią, co okaże się niezbędne w razie ewentualnego lockdownu. Osoby zaszczepione mogłyby ewentualnie przychodzić do miejsca pracy.
Akcja szczepień przeciwko SARS-CoV-2 zdecydowanie wyhamowała. Pierwszą dawkę przyjęło ponad 18,64 mln obywateli. W pełni zaszczepionych jest 16,4 mln osób, czyli niecałe 43 proc. społeczeństwa.
Czytaj więcej: Obostrzenia dla osób niezaszczepionych. Przedsiębiorcy chcą nowych, ostrzejszych zasad
To zbyt mało, by spać spokojnie z przeświadczeniem, że pandemia odchodzi do przeszłości. Dlatego też coraz częściej przewija się temat IV fali, która według ekspertów powinna nadejść jesienią. Komentatorzy uważają, że trzeba rozważyć ograniczenia wyłącznie dla osób niezaszczepionych.
Rząd jak na razie jednak nie jest przekonany do takiego rozwiązania. W sondażu "Super Expressu" ponad połowa zapytanych sprzeciwiła się temu pomysłowi.