Porzekadło głosi, że człowiek uczy się przez całe życie. Kierowca też. Opanowanie zasad bezpiecznej i ekonomicznej jazdy jest ważne szczególnie w przypadku osób, które korzystają z aut służbowych. Czy wysłanie kierowców na specjalne kursy ma sens? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna.
Wiele firm coraz częściej finansuje swoim pracownikom kursy doszkalające w zakresie bezpiecznej i defensywnej jazdy. Takie szkolenia mają na celu przede wszystkim podwyższenie umiejętności oraz wypracowanie właściwych zachowań i reakcji kierowców. Szkolenia z techniki jazdy samochodem to przede wszystkim treningi praktyczne, ale również nauka eco drivingu, a nawet kursy ratownictwa i pierwszej pomocy.
Warto dodać, że podczas zajęć kierowcy zostają przeszkoleni z trudnych manewrów pojazdem, jazdy w ciężkich warunkach czy wychodzenia cało z poślizgu. Oprócz praktycznych umiejętności podczas takiego kursu można nabyć wiedzę dotyczącą prawidłowego i bezpiecznego ustawienia foteli, skutków jazdy na tzw. „luzie” czy też ciągłego wciskania sprzęgła. Instruktorzy odpowiadają także na pytania: czy poduszka powietrzna zawsze ratuje życie, czy ABS skraca drogę hamowania etc.
Dla kogo szkolenie?
Czy warto warto zainwestować w kurs doszkalający dla kierowców? Odpowiedź na to pytanie należy zacząć od analizy problemu, czyli liczby stłuczek i wypadków wynikających z brawury lub też braku umiejętności. W takiej sytuacji przydatny jest system monitoringu pojazdów. _ – Dzięki takim rozwiązaniom fleet manager z łatwością może sprawdzić prędkość z jaką poruszają się kierowcy, a następnie porównać te informacje z danymi pochodzącymi z kolizji _– dodaje Dawid Fabiś z Flotis.pl.
Warto również zwrócić uwagę na wysokość obrotów silnika i poziom zużycia paliwa. Na podstawie takich danych można kontrolować w jaki sposób jest eksploatowane auto i skierować odpowiednie osoby np. na kurs eco jazdy. _ – Aby ułatwić analizę wspomnianych wskaźników wprowadziliśmy do oferty Flotis OBD. Jest to urządzenie podłączane w prosty sposób pod serwisowe złącze OBD będące w autach, dzięki czemu kontrola wspomnianych czynników jest, ponieważ fleet manager otrzymuje zebrane, klarowne dane. – _dodaje D. Fabiś.
W zależności od oceny sytuacji dobiera się odpowiedni rodzaj szkolenia. Jeśli nie jesteśmy w stanie samodzielnie dokonać wyboru bądź w sposób prawidłowy ocenić umiejętności poszczególnych pracowników, można skorzystać z pomocy zewnętrznych firm, które współpracują ze szkołami bezpiecznej jazdy.
Po kursie warto także monitorować zmiany w statystykach floty, a niektóre z nich powtarzać co roku. Co ważne, nie zawsze trzeba wysyłać na szkolenie wszystkich pracowników. Niezwykle istotny jest fakt, że do szkolenia tego typu nie trzeba za bardzo namawiać pracowników. Takie pomysły zazwyczaj spotykają się z ich pozytywną reakcją.
Jak wybrać?
Kiedy dokonamy już wyboru szkolenia oraz osób, które wezmą w nich udział, warto pochylić się wyborem odpowiedniej szkoły. Jakie kryteria należy wziąć pod uwagę? Wątpliwości nie ulega fakt, że zarówno oferty jak i ceny akademii szkolących kierowców są do siebie zbliżone. W takiej sytuacji można skorzystać z doświadczenia kolegów i po prostu pytać o opinie innych fleet managerów. Okazji z pewnością nie zabraknie, gdyż często można ich spotkać na branżowych konferencjach i targach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Monitoring GPS z korzyścią dla pracownika? Koszty ponoszone przez firmy na flotę stanowią jej znaczną część wydatków. Dlatego coraz częściej poruszana jest kwestia ich optymalizacją. | |
VAT od zakupu paliwa. Szykują się zmiany Jeszcze przez rok podatnik nie odliczy VAT-u od zakupu paliwa do samochodu osobowego. | |
Sprzedaż firmowego auta, a zapłata podatku Przedsiębiorcy mają prawo do wycofania środków trwałych z działalności gospodarczej na własny użytek. Co w przypadku sprzedaży np. wycofanego samochodu? |