Z sondażu wynika, że 52 proc. ankietowanych ocenia pozytywnie członkostwo w Unii. W październiku było to 51 proc. Nasza obecność w UE jest jednoznacznie źle oceniana przez 13 proc. Polaków (15 proc. w poprzednim miesiącu). Kolejne 30 proc. z nas jest zdania, że członkostwo nie jest ani czymś dobrym, ani złym (wzrost o 3 punkty procentowe).
Ponad trzy czwarte (76 proc.) Polaków jest zdania, że wejście do UE nie wpłynęło na ich życie. W październiku sądziło tak 68 proc. badanych. Dla 14 proc. ankietowanych życie po akcesji do UE zmieniło się na gorsze (spadek o 9 pkt. proc.). Jedynie 8 proc. Polaków ocenia, że ich życie zmieniło się na lepsze (bez zmian w stosunku do października).
W porównaniu z poprzednim miesiącem znacznie zmniejszył się odsetek osób, które twierdzą, że sytuacja w Polsce po wejściu do Unii zmienia się na gorsze. W najnowszym sondażu uważa tak 15 proc. Polaków (25 proc. miesiąc wcześniej). Zmiany na lepsze po 1 maja dostrzega 29 proc. badanych (wzrost o 7 pkt. proc.). W ocenie 46 proc., podobnie jak w październiku, sytuacja Polski nie zmieniła się wcale.
Co drugi Polak (50 proc.) jest przekonany, że po wejściu do UE zmieniła się pozycja Polski w świecie. Zdaniem 42 proc. była to zmiana na lepsze, w ocenie kolejnych 8 proc. - na gorsze (w październiku odpowiednio 40 i 11 proc.). W ocenie 40 proc. członkostwo Polski w UE nie miało znaczenia dla pozycji Polski na arenie międzynarodowej, w październiku uważało tak 37 proc.
Sondaż przeprowadzono w dniach 4-17 listopada, na liczącej 1005 osób losowej próbie Polaków powyżej 15 roku życia.