Założenie spółki z o.o. w amerykańskim stanie Wyoming zwalnia z obowiązku odprowadzania składek ubezpieczeniowych w Polsce, nawet jeśli działalność jest prowadzona w kraju. Tak orzekł lubelski oddział ZUS-u w indywidualnej interpretacji, którą przytacza "Dziennik Gazeta Prawna". Eksperci ostrzegają jednak, że to kolejny bardzo ryzykowny sposób optymalizacji składek.
Aktualizacja 14:36
"W świetle obowiązujących przepisów i przedstawionego we wniosku (...) zdarzenia przyszłego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Lublinie uznał za prawidłowe stanowisko Wnioskodawcy w sprawie braku obowiązku ubezpieczeń społecznych z tytułu pozostawania wspólnikiem amerykańskiej spółki LLC" - czytamy w konkluzji interpretacji z 30 września.
Wnioskodawca deklarujący się jako polski obywatel zamieszkały w Polsce, podlegający w kraju nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, argumentował, że amerykańska spółka LLC - odpowiednik polskiej spółki z o.o. - nie jest wymieniona w ustawie o ubezpieczeniach społecznych jako podmiot podlegający obowiązkowi składkowemu.
Z takim stanowiskiem zgodził się lubelski oddział ZUS-u. Co ciekawe, odpowiedź autorstwa kierowniczki referatu w dużej części jest powtórzeniem treści pisma wnioskodawcy - w szczególności w części poświęconej charakterystyce amerykańskich spółek kapitałowych.
Jak pisze "DGP", w internecie już od około roku można znaleźć oferty pośrednictwa w zakładaniu spółek w stanie Wyoming, a cena takiej usługi to ponad 2 tys. zł, do której trzeba doliczyć jeszcze koszt utrzymania firmy - ok. 1,3 tys. zł rocznie. Do tej pory popularnością wśród polskich przedsiębiorców poszukujących sposobów optymalizacji cieszył się głównie stan Delaware, który bywa nawet określany mianem "raju podatkowego".
Cytowany przez gazetę Dariusz Ćwik, prezes Stowarzyszenia Poszkodowanych Przedsiębiorców RP, przestrzega jednak przed ucieczką z firmą przed ZUS-em do stanu Wyoming. Jak przekonuje, taki ruch może skończyć się "tragicznie". - Z doświadczenia wiem, że zakład za cztery czy pięć lat przeprowadzi szczegółową kontrolę takich firm - mówi Ćwik. Ostrzega też, że często zdarzają się przypadki, że pośrednicy w zakładaniu zagranicznych spółek po pewnym czasie znikają i stają się nieuchwytni.
Eksperci podkreślają też, że prowadząc spółkę LLC, nie zapewnimy sobie żadnej emerytury - ani w Polsce, ani w Stanach. O ile oczywiście nie zostanie wprowadzona proponowana przez ZUS emerytura obywatelska, gwarantowana przez państwo.
ZUS od pewnego czasu bardzo aktywnie - i coraz skuteczniej - walczy z przedsiębiorcami, którzy unikają płacenia składek, zakładając spółki za granicą, głównie w Wielkiej Brytanii. W lipcu ZUS opublikował nawet komunikat, w którym ostrzegał przedsiębiorców przed nielegalnymi próbami stosowania sposobów na zmniejszenie składek i podwyższenie zasiłków, strasząc konsekwencjami finansowymi, a nawet karnymi.
Według Zakładu skierowane do przedsiębiorców internetowe reklamy firm, oferujące "optymalizację" składek, wprowadzają w błąd i narażają na nieuchronne konsekwencje - konieczność zapłacenia zaległych składek wraz z odsetkami. Chodzi o system, w ramach którego przedsiębiorca otrzymuje zatrudnienie w jednym z państw Unii Europejskiej na małą część etatu, dzięki czemu w Polsce ma być zwolniony ze składek od działalności.
"Prawo unijne w zakresie koordynacji systemów ubezpieczeń społecznych rzeczywiście mówi o podleganiu ubezpieczeniom tylko w jednym państwie i uznawaniu tego ubezpieczenia przez inne państwa UE" - przyznaje ZUS w komunikacie, ale zaraz dodaje: "Problem w tym, że praca musi być faktycznie wykonywana. Tytuł do opłacania składek jest wówczas, gdy realnie pracę wykonujemy".