W nawet nie co piątym sądzie założenie spółki z o.o. zajmuje jeden dzień. A taki czas jest standardem w Unii Europejskiej. Tymczasem w niemal połowie sądów potrzeba na to miesiąc.
Polsce do unijnych standardów daleko. Jak sprawdził Instytut Badawczy ABR SESTA we wszystkich wydziałach gospodarczych KRS wciąż są sądy, w których na założenie spółki z o.o. zajmuje nawet 2-3 miesiące – donosi "MondayNews".
Tymczasem, w ramach unijnych struktur zachęca się kraje członkowskie do wprowadzenia zasad, zgodnie z którymi czas założenia firmy nie przekracza 3 dni roboczych. Mało tego, średnia unijna na załatwienie tej sprawy to jeden dzień.
Jak to wygląda w Polsce? Jak podaje "MondayNews", w 7 dni zarejestrujemy spółkę w Kielcach, Szczecinie i Toruniu. W Koszalinie i w Warszawie zajmie to już około 2 tygodni. Najdłużej poczekają na rozpatrzenie sprawy przedsiębiorcy w Bydgoszczy – kwartał i w Poznaniu – do 3 miesięcy.
W sumie deklarację założenia spółki w ciągu jednego dnia składa 19 proc. polskich sądów. Przeważająca większość, 38 proc., potrzebuje na to tygodnia. W co dziesiątym nasza sprawa może utknąć nawet na 2-3 miesiące.