*Ministerstwo pracy od przyszłego roku zamierza o 2 tygodnie wydłużyć urlop macierzyński. W ramach polityki prorodzinnej w kolejnych latach wprowadzona ma być również możliwość dobrowolnego przedłużenia urlopu o kolejne 6 tygodni. *
Dla matek możliwość dłuższego przebywania z dziećmi jest bardzo atrakcyjna - większość kobiet deklaruje, że chce opiekować się dziećmi jak najdłużej.
Proponowane zmiany przychylnie przyjmują związkowcy. Jerzy Langer z Solidarności podkreśla, że związek będzie wspierał wszystkie działania służące rodzinie. W jego opinii, większość pracodawców powinna uszanować prawo do nieobowiązkowej części nowego urlopu macierzyńskiego. Langer przewiduje że niektórzy pracownicy, bojąc się utraty pracy, mogą rezygnować z dłuższego urlopu. Ma on jednak nadzieje, że takie sytuacje będą zdarzały się rzadko.
Zdaniem Małgorzaty Rusewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, wprowadzenie nieobowiązkowej części urlopu jest krokiem w dobrym kierunku. Jednak w jej opinii dłuższe urlopy macierzyńskie i związane z nimi gwarancje zatrudnienia nie są korzystne dla pracodawców. Przedsiębiorcy, których pracownice przebywają na urlopach macierzyńskich, muszą szukać pracownika na zastępstwo, szkolić go i wdrażać do pracy - a to powoduje straty.
Według Wojciecha Warskiego z Business Centre Club rząd powinien raczej skupić się na ograniczeniu dodatkowych kosztów jakie przedsiębiorcy ponoszą zatrudniając młode matki. W tej chwili pracodawcy, chcąc uniknąć tych kosztów, niechętnie zatrudniają młode kobiety. W ten sposób, im dłuższe są urlopy macierzyńskie, tym kobiety są bardziej dyskryminowane na rynku pracy.
Z kolei Adam Ambrozik z Konfederacji Pracodawców Polskich, uważa, że zamiast zmieniać długość urlopu macierzyńskiego, rząd powinien skoncentrować się na poprawie dostępności żłobków i przedszkoli. Dobrym rozwiązaniem było by tworzenie przez pracodawców "firmowych" przedszkoli i żłobków dla dzieci pracowników. Niestety obecnie jest to bardzo trudne, więc większość przedsiębiorców rezygnuje z tworzenia przedszkoli.
Z szacunków ministerstwa pracy wynika, że wydłużenie urlopu macierzyńskiego do 20 tygodni kosztować będzie około 150 milionów złotych. Projektem zajmą się posłowie.