Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Urzędnicy zniszczyli mu firmę. Chciał 157 mln zł odszkodowania, a może dostać nawet 800 mln zł

2
Podziel się:

Marek Isański 20 lat walczył o sprawiedliwość ze skarbówką. Jego upór został nagrodzony oczyszczeniem z zarzutów i zwrotem 7 milionów odsetek.

Urzędnicy zniszczyli mu firmę. Chciał 157 mln zł odszkodowania, a może dostać nawet 800 mln zł
(MARCIN LOBACZEWSKI/REPORTER)

Sprawa Marka Isańskiego nie jest tak znana jak Romana Kluski, ale to jeden z najbardziej jaskrawych przykładów patologii w skarbówce. Isański - po tym jak jego firma padła - przez 20 lat walczył o oczyszczenie z zarzutów. Wywalczył też zwrot 7 mln zł odsetek. To jednak nic przy kwocie, jaką może wygrać od Skarbu Państwa - nowa opinia biegłych wskazuje, że przedsiębiorca może żądać blisko 800 mln zł.

Opinia została przygotowana na zlecenie Sądu Okręgowego w Warszawie. Zespół z Katedry Finansów Korporacji Uniwersytetu Łódzkiego pod kierownictwem profesora Radosława Pastusiaka stwierdza w niej jednoznacznie, że działania jednostek Skarbu Państwa uniemożliwiły firmie Isańskiego prowadzenie jakiejkolwiek działalności od 1996 r. Wartość utraconych w związku z tym korzyści do końca minionego roku obliczono na kwotę 793 086 950 zł.

Pozew na 157 milionów

Mam nadzieję, że może wreszcie kimś to wstrząśnie. Dla mnie jednak ważniejsze jest, by dzieciom ostatecznie wykazać, że ojciec nie kradł.

Od czego zaczęły się problemy? Urząd Skarbowy w Zielonej Górze uznał, że przedsiębiorca leasingując autobusy dla PKS oszukiwał przy naliczaniu zwrotu VAT. Poszło o to, że firma - Towarzystwo Finansowo Leasingowe (TFL) - miała siedzibę w Zielonej Górze, a autobusy kierowcy PKS przejmowali w Sanoku. Gdyby robili to w Zielonej Górze, wszystko byłoby w porządku.

Isański się odwoływał, wyroki zmieniały się raz na korzyść skarbówki, raz na jego, ale firma nie udźwignęła domiarów podatkowych w wysokości 20 mln zł. Całe postępowanie zakończyło się dopiero w listopadzie 2015 r. Wyrok: uchylenie wszystkich decyzji podatkowych i umorzenie postępowań.

Profesor Pastusiak odmówił nam komentarza w sprawie wyceny. Jednak opinia jego zespołu to z pewnością rozczarowanie dla Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Nie tylko sama kwota, ale to, że potwierdza ona związek przyczynowo-skutkowy między bezprawnymi działaniami skarbówki, a powstałą szkodą dla spółki. - To, czy podniesiemy teraz naszą kwotę żądania, uzależnione jest od naszej analizy wyliczeń łódzkiego instytutu i zarzutów, które może przedstawić Prokuratoria - mówi nam Marek Isański.

55 tysięcy odsetek dziennie

Rzecznik Prokuratorii już potwierdził money.pl, że najprawdopodobniej zostaną zgłoszone uwagi do nowej wyceny. - Naszym zdaniem opinia jest nieprawidłowa, ale szczegółowe uwagi zgłosimy w piśmie procesowym do sądu w przysługującym nam terminie - mówi Paweł Dobroczek, który dodaje też, że w związku z tymi wątpliwościami nie jest wykluczone, że Prokuratoria będzie domagać się powołania nowego biegłego. - Jest to pewnego rodzaju reguła postępowania, kiedy jedna ze stron ma poważne wątpliwości co do jego opinii - wyjaśnia Dobroczek.

Oznaczać to może, że wyroku w tej sprawie nie poznamy zbyt szybko. - Jeżeli sąd zdecyduje, że będzie powołany nowy biegły, to w tym roku ta sprawa raczej się nie skończy. Jeżeli jednak oddali nasz ewentualny wniosek, to wyrok może zapaść jeszcze przed wakacjami - wyjaśnia Dobroczek.

Marek Isański przypomina, że sprawa mogła zakończyć się już dawno - Od początku jesteśmy skłonni pójść na ugodę. Im dłużej trwa ten proces, tym gorzej dla przegranego. Odsetki od wnioskowanej kwoty rosną o 55 tys. zł dziennie, te wynikające z wyceny biegłego są pięciokrotnie wyższe. Istnieje również możliwość, że nowy biegły może policzyć jeszcze więcej - mówi przedsiębiorca.

Trudno jednak o porozumienie, kiedy sądowi przeciwnicy tak mocno różnią się w ocenie przedmiotu sprawy. - Mamy dużo wątpliwości co do żądanych 157 milionów i samej zasadności wniosku. Dlatego od początku wnosiliśmy o oddalenie powództwa - przekonuje Paweł Dobroczek.

Zobacz także: Zobacz także: Z uszczelnienia systemu podatkowego skarbówka chce wycisnąć 10 mld
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
veto
4 miesiące temu
A co tu komentować! Bezprawie zawsze jest bezprawiem!
veto
4 miesiące temu
Podziwiam wytrwałość p. Isańskiego. Dla wielu mniejszych przedsiębiorców, mimo że są pewni swojej praworządności, na samo słowo " skarbówka" robi się słabo. Znam bardzo wiele firm, które " udupił" US. Tak zwyczajnie, po prostu. Po to tylko, żeby pokazać, że dla US nie ma mocnych!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
veto
4 miesiące temu
A co tu komentować! Bezprawie zawsze jest bezprawiem!
veto
4 miesiące temu
Podziwiam wytrwałość p. Isańskiego. Dla wielu mniejszych przedsiębiorców, mimo że są pewni swojej praworządności, na samo słowo " skarbówka" robi się słabo. Znam bardzo wiele firm, które " udupił" US. Tak zwyczajnie, po prostu. Po to tylko, żeby pokazać, że dla US nie ma mocnych!