Planowana pierwotnie w Polsce pełna elektronizacja zamówień musiała zostać odłożona w czasie – pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Zmiany w kwestii zamówień publicznych narzuciła nam jednak dyrektywa unijna. Zakłada ona, że droższe przetargi firm muszą odbywać się w formie elektronicznej.
Z powodu opóźnień docelowy system e-Zamówień będzie gotowy dopiero w przyszłym roku – zaznacza dziennik. Dlatego też resort musiał wprowadzić miniPortal jako narzędzie tymczasowe. Jest on dostępny za darmo.
Jednak zamawiający mają swobodę co do wybory platformy. Mogą korzystać z komercyjnych, albo własnych rozwiązań informatycznych – informuje "DGP:.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl