Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wydatki na kolacje biznesowe można wrzucić w koszty

0
Podziel się:

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Uznał, że nie są to wydatki na reprezentację, których przepisy nie pozwalają zaliczyć do kosztów.

Wydatki na kolacje biznesowe można wrzucić w koszty
(iStock/ kzenon)

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Uznał, że nie są to wydatki na reprezentację, których przepisy nie pozwalają zaliczyć do kosztów.

Zdaniem NSA wydatki na obiady i kolacje biznesowe nie są kosztami reprezentacji, bo nie wiążą się z poprawą wizerunku przedsiębiorcy, tylko z jego przychodem, i dlatego przedsiębiorcy mogą zaliczać je do kosztów uzyskania przychodu (II FSK 702/11).

_ - W każdej sprawie należy indywidualnie badać, czy dane wydatki są kosztem podatkowym, czy kosztem reprezentacji _ - podkreślił sędzia Jan Rudowski, uzasadniając wyrok. Z tego powodu - jak tłumaczył - Naczelny Sąd Administracyjny nie może wydać uchwały, w której stworzyłby definicję kosztów reprezentacji, wspólną dla wszystkich tego typu spraw.

Wyrok zapadł na tle sprawy przedsiębiorcy, który zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach interpretację katowickiej Izby Skarbowej w sprawie wydatków na spotkania biznesowe z kontrahentami w restauracjach i w sprawie cateringu, przygotowywanego dla nich w siedzibie spółki.

Izba twierdziła, że wydatki na posiłki i napoje podczas tych spotkań są kosztami reprezentacji przedsiębiorcy, a ustawa podatkowa nie pozwala zaliczać ich do kosztów podatkowych. Przedsiębiorca z kolei argumentował, że jeśli kolacja biznesowa miałaby być uznana za _ reprezentację _, to musiałaby być _ okazała _ i _ wytworna _, tymczasem jego spotkania z kontrahentami nie mają - jak twierdził - zaimponować klientom, tylko doprowadzić do finalizacji kontraktu.

Gliwicki WSA oddalił jego skargę. Orzekł, że w świetle przepisów podatkowych _ reprezentacja _ nie może być rozumiana tak, jak w słowniku języka polskiego. Stwierdził, że dla przepisów podatkowych reprezentacją są wszelkie działania związane z tworzeniem wizerunku przedsiębiorcy, utrzymywaniem dobrych relacji z kontrahentami, które nie są niezbędne dla osiągnięcia przychodu, ale w tym pomagają.

Przedsiębiorca zaskarżył wyrok WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W kwietniu NSA, rozpatrując jego sprawę, odmówił wydania uchwały. Postanowił, że wyda wyrok w powiększonym składzie siedmiu sędziów.

Dziś sprawa ponownie trafiła na wokandę NSA, który orzekł, że nie zawsze usługi gastronomiczne, świadczone kontrahentom, są kosztem reprezentacji. Będą nim, jeżeli będą miały wpływ na wizerunek przedsiębiorcy, a nie będą ściśle związane z jego przychodem - uznał NSA.

Dzisiejszy wyrok, wydany w poszerzonym składzie, nie wiąże innych składów sędziowskich NSA i sądów administracyjnych. Może być jednak wskazówką przy rozstrzyganiu przez nie innych spraw dotyczących wydatków na spotkania z kontrahentami w restauracji oraz na catering.

Dotychczas w NSA i sądach administracyjnych zapadały różne wyroki w takich sprawach. Część składów sędziowskich przyznawała rację przedsiębiorcom, że wydatki na organizację biznesowych kolacji są etapem negocjacji handlowych, bo zmierzają do podpisania umowy z kontrahentem. Część sądów uważała, że wiążą się z kreowaniem i utrwalaniem pozytywnego wizerunku przedsiębiorców w oczach klienta, czyli - używając języka ustaw podatkowych - służą _ reprezentacji _, a ta - zgodnie z podatkowymi przepisami - nie jest kosztem.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolacje odliczane od podatku. Wyrok już jutro Wyrok zapadnie na tle sprawy przedsiębiorcy, który zaskarżył do WSA w Gliwicach interpretację izby skarbowej w sprawie wydatków na spotkania biznesowe z kontrahentami w restauracjach.
Jest szansa dla bezrobotnych. Dzięki rządowi Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił po podpisaniu umowy, że pierwsze pożyczki mogą być wypłacone już w trzecim kwartale tego roku.
Crowdfunding to świetne narzędzie finansowania biznesu - _ To szansa na szybki przypływ gotówki, bo przeciętna kampania promocyjna na tego typu platformach wynosi 2 miesiące _- mówi Paweł Tomczyk, dyrektor zarządzający Rearden Technology S.A.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)