Zamiast 10 proc. dłużnicy podatkowi płacić będą 12 procent. Dzisiejsze stawki sprawiają, że niepłacenie podatków jest najtańszym na rynku kredytem - argumentuje rząd.
Ministerstwo Finansów przedstawiło wreszcie projekt zmian w Ordynacji Podatkowej. Założenia projektu znamy już od pół roku, jednak na konkrety musieliśmy poczekać.
Odsetki w górę
Zmiana, która dotknie wszystkich, którzy spóźniają się z zapłatą podatku PIT, CIT, VAT, oraz danin takich jak: ZUS, KRUS, czy PFRON, będzie w najbliższym czasie rozpatrywana na posiedzeniu Rady Ministrów. Oblicz odsetki podatkowe w kalkulatorze Money.pl!
Do tej pory niepłacenie podatków było względnie _ tanie _ - kosztowało dwukrotność stawki lombardowego kredytu NBP.
W tej chwili to 10 proc. zaległości w skali roku. Po nowelizacji stawka wzrośnie o dwa punkty procentowe.
_ W celu zagwarantowania dyscyplinującego charakteru odsetek za zwłokę konieczne jest zachowanie odpowiednich relacji między stawkami kredytów a odsetkami od zaległości podatkowych i modyfikacja obecnego mechanizmu ich ustalania. Podwyższenie stawki powinno także zwiększyć skłonność podatników do regulowania w pierwszej kolejności tych należności _ - argumentuje Ministerstwo Finansów.
Rząd dawał kredyt
W ubiegłym roku nieterminowe płatności kosztowały podatników niemal 665 mln złotych. Po podwyżce stawek zgodnej z projektem resortu wpływy wzrosłyby do 680 milionów złotych, czyli o 15 milionów.
ODSETKI OD NALEŻNOŚCI PODATKOWYCH | ||
---|---|---|
Rok | średnioroczna stawka odsetek za zwłokę | zapłacone odsetki za zwłokę w tys. zł |
2006 | 11,5 proc. | 582.052 |
2007 | 12 proc. | 623.761 |
2008 | 14 proc. | 707.403 |
2009 | 11 proc.* | 664.737 |
Źródło Ministerstwo Finansów
*stawka średnioroczna, uwzględnia zmiany stóp procentowych NBP w ciągu 2009 roku
Do tej pory _ kredyt podatkowy _ był dla borykających się z problemami płatniczymi podatników często bardziej opłacalny od kredytu bankowego. Żeby zabezpieczyć się przed podobnymi sytuacjami w przyszłości resort ministra Jacka Rostowskiego postanowił wprowadzić dodatkowe ograniczenie.
Licząc się z obniżkami stóp procentowych, dyktowanych przez Bank Centralny, fiskus postanowił wprowadzić dodatkową granicę: bez względu na wysokość stopy lombardowej odsetki nie mogą być niższe niż 8 procent w skali roku.
_ - To kolejny przykład pisania prawa podatkowego pod konkretną sytuację _ - alarmuje Rafał Iniewski, przewodniczący Rady Podatkowej PKPP Lewiatan. _ - Taka formuła jest niedopuszczalna, zmienią się warunki, a w ustawie zapis pozostanie. Nie wiadomo, zresztą, skąd tę stawkę wzięto. Czemu akurat 8, a nie 7 albo 9 procent _ - dodaje ekspert.
Ustawa porządkuje
W nowelizacji znajdziemy też sporo przepisów porządkujących dotychczasowe przepisy. Techniczne rozwiązania, dotyczące sposobów _ informatycznych zasad tworzenia deklaracji _ ważne są przede wszystkim dla informatyków, tworzących wzory zeznań podatkowych.
Jednak nie wszystkie przepisy _ porządkujące _ mają tak wąskie grono odbiorców.
Milion złotych dla byłych wspólników
W nowej ustawie uwzględniono nareszcie wspólników rozwiązanych już spółek cywilnych, którzy ubiegać chcą się o zwrot nadpłaconego podatku VAT.
To implementacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2009 r. (sygn.
akt.: P 80/08).
Spólka cywilna to szczególny rodzaj podatnika: jest podmiotem opodatkowania VAT, a wpłatami obciążeni są faktycznie jej wspólnicy. Po rozwiązaniu spółki cywilnej znika podmiot, który mógłby się ubiegać o zwrot podatku. Jeśli spółce przysługiwał zwrot, jej byli wspólnicy byli więc poszkodowani, jako osoby, które podatek ten zapłaciły.
Wyrokiem Trybunału udziałowcy rozwiązanej spółki mogą ubiegać się o zwrot podatku.Taką właśnie zmianę proponuje resort w nowelizacji.
_ Kwota objęta wnioskami złożonymi w latach 2004-2010 wyniesie około 1 mln zł _ - szacuje Ministerstwo Finansów.
Czego zabrakło?
Ordynacja podatkowa to ustawa sprzed niemal 13 lat. Zmiany, które w niej do tej pory wprowadzano, sprawiły, że to, co miało być _ biblią praw i obowiązków podatników _ stało się niejasne nawet dla profesjonalistów. Najlepszym na to dowodem może być liczba interpretacji, wyroków sądów administracyjnych, a nawet Trybunału Konstytucyjnego.
_ - Wielu naukowców twierdzi, że ordynację należałoby napisać od nowa _ - mówi Iniewski. _ - Jeśli jednak chcemy ją nowelizować, zdecydowanie zabrakło w niej kilku rzeczy _ - dodaje ekspert Lewiatana.
Prawo podatkowe niejasne jest w wielu punktach. Nie są tu jasno określone nawet terminy. Widać to zwłaszcza przy doręczeniach interpretacji podatkowych.
Każdy z nas może poprosić fiskusa o wyjaśnienie, jak powinien właściwie postąpić w niejasnej sytuacji. Należy tylko dokładnie opisać okoliczności i złożyć właściwy wniosek, który zawierać powinien naszą interpretację prawa. Po zapłaceniu 40 złotych czekamy na interpretację. Co bardzo istotne: jeśli nie otrzymamy odpowiedzi przez trzy miesiące, bez konsekwencji podatkowych możemy zastosować naszą, przedstawioną w wysłanym wniosku, interpretację.
I tu pojawia się problem: czym są te _ trzy miesiące _. Według pierwszego wyroku Sądu Administracyjnego (*Uchwała NSA z 4.11.2008 r., I FPS 2/08) *decyzja administracyjna jest wydana z chwilą jej doręczenia.
Jednak późniejszy wyrok Sądu w rozszerzonym składzie zmienił tę datę na termin _ wystawienia _ interpretacji. To znaczy, że podatnik może czekać na orzeczenie, nie mając faktycznie prawa do skorzystania z _ milczącej interpretacji _ - nigdy bowiem nie wiadomo, czy nieprzychylna decyzja fiskusa jeszcze do niego kiedyś nie dotrze.
_ - Nie istnieje tu ochrona podatnika _ - komentuje Iniewski.
Kolejna sprawa, zdaniem eksperta Konfederacji Pracodawców, którą powinna sprecyzować nowelizacja, to przedawnienia. Ustawa przygotowana przez resort finansów częściowo precyzuje to pojęcie. Nadal jednak, zdaniem Iniewskiego, w wielu przypadkach - zwłaszcza dotyczących podatku VAT - jest ono w polskim prawie nieuregulowane.
Poradnik Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1308521100&de=1308606300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&w=460&h=250&cm=0&rl=1"/>