Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Zasady pensji minimalnej do zmiany. Resort rozpoczął szacunki, Polacy mogą więcej zarobić

239
Podziel się:

Zbliżają się zmiany w wynagrodzeniu minimalnym. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, ile kosztowałaby mała rewolucja w wypłatach - wynika z informacji money.pl Dodatki za staż, ciężkie warunki pracy oraz premie przestałyby się wliczać do pensji minimalnej. W efekcie pracownicy mogliby dostać wyższe wynagrodzenia.

Elżbieta Rafalska oraz Stanisław Szwed. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej myśli o modyfikacji wynagrodzenia zasadniczego
Elżbieta Rafalska oraz Stanisław Szwed. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej myśli o modyfikacji wynagrodzenia zasadniczego (ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

Zbliżają się zmiany w wynagrodzeniu minimalnym. Ministerstwo rodziny i pracy szacuje, ile kosztowałaby mała rewolucja w wypłatach - wynika z informacji money.pl. Dodatki za staż, ciężkie warunki pracy i premie przestałyby się wliczać do pensji minimalnej. W efekcie pracownicy dostaliby wyższe wynagrodzenia.

Jan pracuje w gminnym urzędzie od dekady. Ile zarabia? 2100 zł, czyli pensję minimalną. Ale na jego zarobki składa się wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 1900 zł i dodatek za staż w wysokości 200 zł. Jego główne wynagrodzenie nie przekracza zatem progu pensji minimalnej. Ale jest w pełni legalne.

Obok Jana pracuje Jacek - w tym samym urzędzie, za taką samą stawkę. Jego wynagrodzenie? Również 2100 zł, ale wszystko dostaje w ramach pensji zasadniczej. I choć obaj dostają dokładnie taką samą pensję, to Jan czuje się oszukiwany. Bo jego dodatek jest tylko sposobem na wypłatę zgodną z przepisami, a nie jest podziękowaniem za wiele lat pracy w jednym miejscu i lojalność.

I wbrew pozorom nie są to sytuacje jednostkowe, a częste przypadki. Zwłaszcza w jednostkach administracji publicznej, głównie w małych gminach. Gdy tylko pensja minimalna idzie w górę, to część dodatków idzie w górę. Po co? To oszczędność i utrzymywanie fikcji, że długoletnich pracowników dobrze się wynagradza. W końcu całkowite wyrzucenie dodatków stażowych byłoby odebrane przez pracowników nieprzychylnie.

Łatwiej to pokazać na przykładzie. Janowi należałoby się teoretycznie 2100 zł wynagrodzenia i jego 200 zł dodatku stażowego. W sumie miałby 2,3 tys. zł, zamiast wspomnianego 2,1 tys. zł. Jest różnica? Jest.

Od dawna do biur poselskich zgłaszają się Polacy z poczuciem płacowej niesprawiedliwości.

- Często dochodzi do niepokojącego zjawiska dyskryminacji płacowej, bo nowo zatrudniani pracownicy rzeczywiście otrzymują płacę zasadniczą na poziomie aktualnie obowiązującego najniższego wynagrodzenia, natomiast doświadczeni pracownicy z dużym stażem pracy pracują na stawce zasadniczej uplasowanej poniżej poziomu wynagrodzenia minimalnego, a różnicę pracodawca wyrównuje poprzez dodatek stażowy - to fragment jednej z poselskich interpelacji na temat zmian w wynagrodzeniu minimalnym.

W sumie sprawą interesowali się posłowie z kilku regionów Polski. Tylko w tym roku do Sejmu wpłynęły pytania od kilku posłów. Identyczna sprawa, podobne historie, różne opcje polityczne. Problem ponad podziałami.

Zobacz także: Zobacz także: Płaca minimalna w górę. Nowa stawka od 2018 roku

O co chodzi? Zgodnie z konstrukcją ustawową minimalne wynagrodzenie za pracę nie ma charakteru jedynie wynagrodzenia zasadniczego. Jest to wynagrodzenie łączne za czas pracy w danym miesiącu. A więc poza tym elementem zasadniczym, uwzględnia premie, nagrody (wypłacane co miesiąc bądź za dłuższe okresy) i różne dodatki - za staż, za pracę w niesprzyjających warunkach, za pełnione funkcje kierownicze.

Dopiero od ubiegłego roku do minimalnego wynagrodzenia nie liczą się dodatki za pracę w nocy. Do minimalnej nie wchodzą za to nagrody jubileuszowe, odprawy za przejście na emeryturę i ekiwalenty np. za pranie ubrań.

Mówiąc wprost: minimalna pensja dotyczy całości wypłacanego wynagrodzenia wraz ze wszystkimi dodatkami. Może być tak, że składa się na nią element zasadniczy, dodatek za staż oraz nagroda za wyniki.

To się niebawem może skończyć. Dlaczego? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozważa zmiany polegające na wyłączeniu poszczególnych składników z kategorii minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Jak wynika z informacji money.pl, resort jest w tej chwili na etapie opracowań wewnętrznych. Resort szacuje, jak taka zmiana wpłynęłaby na budżety przedsiębiorców. Projektu nie ma, choć w ministerstwie znana jest skala problemu.

W grę wchodzi właśnie wyłączenia dodatku za wieloletnią pracę z pensji minimalnej. Rozważana jest również całkowita przebudowa pensji minimalnej - i jasne przyjęcie, że ma to być minimalne wynagrodzenie zasadnicze. Prace, choć na wstępnym etapie, potwierdza Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej w odpowiedzi na jedną z interpelacji poselskich. Z informacji money.pl wynika, że termin ich zakończenia nie jest jednak znany.

Najniższe wynagrodzenie dotyczy osób zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy, czyli innymi słowy na pełnym etacie. Jest też kwotą brutto.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(239)
WYRÓŻNIONE
Yarek
6 lat temu
Czytając wypowiedzi nasuwa mi się jedna odpowiedź. Pracownik z długoletnim stażem aby mieć pensje wyższą od nowo przyjętego i niedoświadczonego pracownika, musi zmienić (?) prace i na dzień dobry dostanie więcej. To jakiś horror, nienormalny kraj.
nat
6 lat temu
Państwo w ogóle karze tych co długo pracują i wpłacają wysokie składki. W tym kraju najlepiej kombinować, bo uczciwie pracując zawsze jest się poobijanym.
pan
6 lat temu
Dlatego tylu Polaków pracuje za granicą bo w Polsce są ceny EU a płace Bangladesz pisałem to już ze 100 razy ale nikt mnie nie słucha !!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (239)
walek
6 lat temu
Godna płaca minimalna jest niezbędna w cywilizowanym społeczeństwie Ale musi być pochodną możliwości budżetowych firm w których zatrudnia się ludzi z całym bagażem narzuconym przez państwo kosztów . To nie tylko płaca minimalna i jej pochodne ale też urlopy zwolnienia lekarskie płatne przez pracodawce a jest ich całe mnóstwo .To koszty utrzymania stanowiska pracy itd. Bezmyślni ludzie w ministerstwie nie zrozumieli jeszcze że ciągłe podnoszenie płacy minimalnej daje efekt odwrotny . Ludzie którzy pracują wiele lat po prostu nie dostają podwyżek bo pracodawcy muszą finansować płace minimalna .
nierób59
6 lat temu
niech chociaż podniosą kwotę wolną od podatku na poziomie 25 tys!
Iwona
6 lat temu
Może wreszcie ktoś się zajmie tym problemem na poważnie.!!Czujemy się okrasane z naszych ciężkich lat pracy.To jawna kradzież moich pieniędzy.Staż ,to moje lata pracy ,zapłacą za ta pracę.Mam nadzieję że będzie zmiana na lepsze
Referentka 20...
6 lat temu
Ja jestem referentką w Urzędzie gminy i mam 1820 brutto podstawy plus 20procent/lat stazowego czyli mam 2160 brutto..a pani sprzątaczka która ma pół roku stażu pracy ma 2100brutto.. Czy to jest normalne? Po co mi były studia i jaką ja mam odpowiedzialność a jaką ona?!!..
Inspektor w U...
6 lat temu
Pracuje w urzedzie od 20 lat! na reke mam 1710 w tym 20procent stazowego! Mam skonczone studia, kursy itp. Pan portier czy młoda referentka po studiach, która wchodzi w zawód ma tyle samo lub 10-20zł mniej.. czy to jest sprawiedliwe? Wielu ludzi przez taką sytuacje jest zdemotywowanych do pracy lub odchodzi.. Czekamy na wyłączenie dodatku stazowego od wielu lat! Liczymy, że już od stycznia 2019roku to sie zmieni!!
...
Następna strona