Urząd Zamówień Publicznych chce wyrugować firmy-teczki z publicznych kontraktów. Obecne prawo zamówień publicznych pozwala wykonawcom legitymować się doświadczeniem i potencjałem...podwykonawców.
W efekcie na polskich budowach zagościło mnóstwo firm-teczek: bez sprzętu, bez robotników, i co najgorsze bez pieniędzy na realizację nierentownych zleceń - pisze _ Puls Biznesu _.
Gazeta twierdzi, że Urząd Zamówień Publicznych przedstawił właśnie propozycje zmian w prawie zamówień publicznych, które wzmocnią kontrolę zamawiających nad generalnymi wykonawcami. _ Zamawiający będzie mógł zastrzec obowiązek wykonania przez samego wykonawcę kluczowych części zamówienia na roboty budowlane lub usługi. Wykonawca w zakresie dotyczącym zastrzeżonej nie będzie mógł polegać na zasobach innych podmiotów _ - napisano w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy.
_ Puls Biznesu _ zauważa, że nowy przepis wyeliminuje firmy-teczki, ale uderza też w wykonawców działających od wielu lat. Mocno przetrzebi konkurencję, co w efekcie może doprowadzić do wzrostu cen.
Czytaj więcej o przetargach w Money.pl | |
---|---|
Ruszyły przetargi na ziemię. Dają niski procent Kilkaset przetargów ograniczonych na zakup gruntów dla rolników przeprowadzi w maju Agencja Nieruchomości Rolnych. | |
Firmy "przeginają". Pawlak wie, jak to zmienić Wicepremier zapowiedział przygotowanie wzorcowych specyfikacji, jakie miałyby być stosowane w zamówieniach publicznych. |