- Pani minister może zapomniała, bo tych projektów wychodzących z Ministerstwa Rozwoju jest tak dużo - tak komentuje słowa Elżbiety Rafalskiej wiceminister Jadwiga Emilewicz. Szefowa resortu pracy stwierdziła w rozmowie z money.pl, że nie ma już projektu obniżającego ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Emilewicz upiera się jednak, że jest i dalej będzie procedowany. Najprawdopodobniej ścieżką sejmową, a nie w toku prac w rządzie.
O co poszło? Od kwietnia resort rozwoju pracuje nad rozwiązaniemobniżającym ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Do 5 tys. zł przychodów mają oni płacić nie ryczałt, ale procent od zarobionych pieniędzy. Kilka dni temu projekt związany z obniżeniem ZUS w trzecim roku działalności gospodarczej złożyła z kolei minister pracy.
- Ja rozumiem, że projekt minister Rafalskiej konsumuje propozycję wiceministra Haładyja, który kontroluje prace nad pakietem stu ułatwień dla firm - mówi wprost money.pl Emilewicz.
Jak twierdzi, projekt był konsultowany z samym ZUS oraz ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłem. O tym, czy rozmowy były też prowadzone z resortem pracy, wiceminister nie wspomina. Dodaje jednocześnie, że liczy na uchwalenie obu projektów, bo oba rozwiązania są komplementarne.
- Pan prezes Kaczyński reprezentujący większość parlamentarną w rozmowie z premierem Gowinem uzgodnił, że ten projekt jest akceptowalny - mówi Emilewicz. Dodaje, że odbyły się już konsultacje i możliwe jest przeprowadzenie projektu przez Sejm. - Nie oznacza to w tym wypadku, że to jest gorsza droga - przekonuje tłumacząc, że projekt jest dobrze przygotowany.