Rząd chce odebrać prawo do wcześniejszej emerytury nauczycielom, a także kobietom, które przepracowały 30 lat., pisze "Gazeta Wyborcza". "Zmiany były spodziewane, ale są bardziej radykalne, niż przypuszczano - pisze gazeta.
Ministerstwo Pracy ma jutro przyjąć ustawę o emeryturach pomostowych i do końca tygodnia przesłać ja do konsultacji związkowcom i pracodawcom z Komisji Trójstronnej.
"Gazeta Wyborcza" pisze, ze według ustawy prawo do wcześniejszej emerytury od stycznia 2006 roku stracą przedstawiciele ponad 50 zawodów.
Gazeta zwraca uwagę, że - zdaniem ministerstwa - budżetu nie stać na utrzymanie przywileju przejścia na wcześniejszą emeryturę. Ponadto zmiany w przepisach emerytalnych to konieczność wypełnienia założeń reformy emerytalnej z 1999 roku. Gazeta pisze, że według wstępnych szacunków projekt resortu pracy może dać budżetowi nawet kilkadziesiat miliardów złotych w ciągu 20 lat. Więcej na ten temat w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej".