Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Polacy coraz chętniej kupują "jaja od szczęśliwych kur"

40
Podziel się:

Polacy dojrzewają do tego, żeby kupować jaja od "szczęśliwych kur", czyli z wolnego wybiegu. I to mimo że są droższe - mówi w programie "Money. To się liczy" Małgorzata Skoczewska, rzecznik rynku hurtowego w Broniszach. Jak dodaje, ceny jaj, niezależnie od jakiej kury pochodzą, jak co roku na chwilę przed świętami idą w górę.

Polacy coraz chętniej kupują "jaja od szczęśliwych kur"

Polacy dojrzewają do tego, żeby kupować jaja od "szczęśliwych kur", czyli z wolnego wybiegu. I to mimo że są droższe - mówi w programie "Money. To się liczy" Małgorzata Skoczewska, rzecznik rynku hurtowego w Broniszach. Jak dodaje, ceny jaj, niezależnie od jakiej kury pochodzą, jak co roku na chwilę przed świętami idą w górę.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
WYRÓŻNIONE
ada
7 lat temu
ja zawsze przed zakupej jaj u gospodarza patrze czy kury sa usmiechniete jesli tak to kupuje a jak gospodarz usmiechniety prubuje wytargac od niego jaja,ale to trudne
Z miasta na w...
7 lat temu
Te jaja są tak somo szczęśliwe jak ładne malowane jabłka z Holandii. Dobr jajka to mam ja: moje kilka kur skubie sobie zieloną trawkę, dostają pszenicę , owies itd. ŻADNEJ PSEUDOPASZY. Moje truskawki nie są tak duże jak z marketu ale smakują jak prawdziwe truskawki. Nie wierzę ani w tzw zdrową żywność, ani brak konserwantów. Wszystko to pic na wodę fotomontaż.
Sasza
7 lat temu
Ta wolnego chowu na papierze bez koguta jakie one szczęśliwe
NAJNOWSZE KOMENTARZE (40)
smacznego
7 lat temu
Większej bzdury nie czytałam
anka
7 lat temu
dobre jaja to podstawa dobrego klekotu
heniek
7 lat temu
mam jaja jak dynie no i problem bo jak wsadzam iw ysiagam parowe z dziupli to kobieta jeczy ze dupina obita przez te ogromne jaja ,co robic ?trzymac w garsci? w reku lubie trzymac bambulki
facet
7 lat temu
Ja jestem szczęśliwy, ale na pewno swoich jaj nie sprzedam.
doc
7 lat temu
Jaja z wolnego wybiegu tak, ale tylko tam, gdzie jest w miarę czyste powietrze, czyli np. na Podlasiu. Nie radzę kupować "jedynek" z rejonów Krakowa, Katowic itd., bo do jaj dostają się dioksyny i metale ciężkie, które kury zjadają z gleby na otwartym terenie. Dlatego jeśli komuś zależy na niemęczeniu się zwierzątek, a nie chce jednocześnie przypłacić tego zdrowiem, niech wybiera jajka z numerem 2, czyli ściółkowe. Powiedział mi to kiedyś znajomy weterynarz, który zajmuje się kurami. Zresztą sam byłem raz na ściółkowej fermie i potwierdzam, że standardy higieny wyglądały na porządne, a zwierzęta źle nie mają.
...
Następna strona