"Wprost" zaktualizował listę 100 najbogatszych Polaków. Największym przegranym prestiżowego zestawienia jest biznesmen Leszek Czarnecki. Jeszcze kilka lat temu okupował czołowe miejsca, a teraz rzutem na taśmę załapał się do setki.
Jego majątek ma wartość około 393 mln zł. Daje to dopiero 99 miejsce wśród najbogatszych Polaków. Pierwsze miejsce należy do Michała Sołowowa (12,1 mld zł), a za nim plasują się Zygmunt Solorz-Żak (10,1 mld zł) i Sebastian Kulczyk (7 mld zł).
Gigantyczna strata na majątku Czarneckiego wynika z przeceny akcji należących do niego banków. W ciągu 12 miesięcy Getin Noble Bank stracił połowę kapitalizacji, a Idea Bank aż 70 proc. Po około 60 proc. mniej warte są Open Finance i Getin Holding.
Czytaj więcej: Leszek Czarnecki chce połączyć swoje banki
Pierwsze poważne problemy Czarneckiego i jego finansowego imperium związane były z kredytami frankowymi, które zaciążyły na portfelu Getin Noble Banku. Był on mocno zaangażowany w ich sprzedaż. To jeden z nielicznych banków, które ostatnio regulanie wykazywały straty w sprawozdaniach finansowych.
Z kolei dla Idea Banku ciosem, po którym ciągle nie może się podnieść, okazała się sprzedaż trefnych obligacji upadającego GetBacku. Wywołało to lawinę problemów, które sprawiły, że jeden z najprężniej rozwijających się mniejszych banków w Polsce jest w restrukturyzacji, a jedynym wyjściem może okazać się pozyskanie nowego inwestora, który dofinansuje bank.
Biznesom Leszka Czarneckiego nie pomogła też na pewno afera KNF.