"Staramy się być w stałym kontakcie z małymi i dużymi wykonawcami oraz podwykonawcami, spotykamy się z organizacjami zrzeszającymi pracodawców, rozmawiamy w gronie zamawiających. Powtórzę za panem premierem: nie obawiamy się, że jakakolwiek inwestycja zostanie zatrzymana, chyba że wystąpią jakieś szczególne zjawiska dotyczące epidemii" - powiedział Adamczyk podczas wideokonferencji prasowej, poświęconej podpisaniu umowy na realizację odcinka drogi ekspresowej S7 na odcinku granica województwa małopolskiego - Miechów.
"W najbliższych tygodniach polskie budowy będą tętnić życiem. To odpowiedź dla prezesów firm budowlanych, którzy podnieśli apel - 'pozwólcie nam pracować'. Nie zostaną zmniejszone nakłady na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych; nie zostanie wstrzymane finansowanie Krajowego Programu Kolejowego. Dziś polskie budownictwo jest kołem zamachowym gospodarki, o które musimy dbać" - dodał minister.
Adamczyk podziękował Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), której działania pozwoliły na podpisanie dzisiejszej umowy i premierowi Mateuszowi Morawickiemu, dzięki decyzji którego polskie budowy nie są zamknięte na czas pandemii.
Podkreślił także, że nie tylko GDDKiA, ale i PKP Polskie Linie Kolejowe prowadzą intensywne działania by utrzymać ciągłość inwestycji i front robót.