Agora, czyli właściciel m.in. "Gazety Wyborczej", pozostaje mniejszościowym udziałowcem w spółce Eurozet, do której należy m.in. Radio ZET. Chciała przejąć pełną kontrolę nad konkurentem, ale na to nie ma póki co zgody.
W piątek, przy okazji prezentacji wyników finansowych, zarząd Agory odniósł się do sprawy. Anna Kryńska-Godlewska przyznała, że firma liczy się z możliwością kilkuletniego procesu sądowego nad ostatecznym rozstrzygnięciem dotyczącym przejęcia Eurozet.
- Po złożeniu naszego odwołania do sądu, UOKiK ma 3 miesiące na ponowną decyzję czy dokonanie autokorekty. Oczywiście, nie mamy nadziei na takie rozwiązanie, wiec spodziewamy się, że w tym terminie trzech miesięcy przekaże sprawę do sądu. Jeżeli wejdziemy w proces sądowy, to może być kwestia nawet kilku lat co do rozstrzygnięcia w tej sprawie - wskazała.
Zarząd Agory wnioskuje do sądu o bezwarunkowe wydanie zgody na przejęcie. Uważa, że "decyzja UOKiK była podjęta z naruszeniem i zasad prawa, i wszelkich regulacji".
Przypomnijmy, że w lutym 2021 roku Agora złożyła odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie, by ten zezwolił na przejęcie Eurozet bez jakichkolwiek dalszych warunków.
Wniosek o zgodę pierwotnie wpłynął do UOKiK w październiku 2019 roku, ale urzęd w listopadzie 2020 roku przedstawił zastrzeżenia. Po wnikliwej analizie rynku i możliwych konsekwencji przejęcia Eurozetu przez Agorę w styczniu 2021 roku wydał decyzję zakazującą przeprowadzenie transakcji.
UOKiK argumentuje, że mogłoby to prowadzić do powstania duopolu i marginalizacji pozostałych grup i stacji radiowych.
Agora tuż po wydaniu niekorzystnej decyzji wskazywała ostro na "arbitralną i selektywną ocenę materiału dowodowego oraz analizy ekonomicznej", jak i naruszenie standardów kontroli wypracowanych dotychczas przez polski urząd, jak również przez Unię Europejską.
"Prezes UOKiK odrzucił argumenty merytoryczne przedstawione w sprawie, a jego decyzja oparta jest na wybiórczo potraktowanych materiałach, które zostały dobrane do z góry założonej tezy. To bezprzykładne naruszenie zasady bezstronności i obiektywizmu UOKiK" - wskazywała Agora tuż po decyzji.
Czytaj więcej: Agora nie przejmie Eurozetu. UOKiK nie dał zgody. Braun: "Jedynym wytłumaczeniem jest polityka"
Według spółki nawet po koncentracji największy obecnie gracz na rynku radiowym utrzymałby pozycję dominującą, podczas gdy w przypadku dokonania koncentracji łączny udział Agory i Eurozet wyniósłby około 25 proc.
Agora jest m.in. większościowym właścicielem sieci kin Helios, spółki Next Film, zajmującej się produkcją i dystrybucją filmową oraz AMS działającej na rynku reklamy zewnętrznej, a także wydawcą "Gazety Wyborczej" i czasopism oraz portali i serwisów internetowych.
Grupa jest ponadto właścicielem trzech lokalnych radiostacji muzycznych i większościowym współwłaścicielem ponadregionalnego radia Tok FM. Działa na rynku książek, wydawnictw muzycznych i filmowych oraz gastronomicznym.