"Wynik [z prowizji] jest optymistyczny. W drugim kwartale jest już wyższy niż w pierwszym. Cieszymy się, że mamy aktywność ze strony klientów i mamy nadzieję, że te wyniki już w trzecim i czwartym kwartale będą wyższe" - powiedziała wiceprezes Agnieszka Nogajczyk-Simeonow podczas konferencji prasowej.
Wynik z prowizji wyniósł 294 mln zł w II kw. wobec 269 mln zł w I kw. br. i 284 mln zł w II kw. 2019 r.
Jak poinformowała wiceprezes i p.o. prezesa Iwona Duda, bank pracuje nad dalszym wzrostem przychodów prowizyjnych.
"Oczywiście, po stronie przychodowej zakładamy wzrost udziału prowizji z nowej pożyczki gotówkowej. Będziemy dokonywali zmian w taryfie opłat i prowizji banku tak, aby wspierać wzrost wyniku prowizyjnego. Zwiększamy poziom cross-sellu - widzimy tu właśnie szansę na pełne uproduktowienie klientów. Chcemy poprawić marże kredytowe i oczywiście stawiamy na rozwój procesów zdalnej obsługi klienta" - powiedziała Duda podczas konferencji.
Wynik z odsetek sięgnął 860 mln zł w II kw. wobec 958 mln zł kwartał wcześniej i 1 046 mln zł w II kw. 2019 r. W I poł. wynik z odsetek sięgnął 1,82 mld zł wobec 2,07 mld zł rok wcześniej.
"Gdyby nie było obniżki stóp, COVID-u, mielibyśmy wyższe przychody z tytułu odsetek, efekt TSUE oczywiście też tutaj zawarzył, [...] to byłoby to ponad 1,7 mld zł [wyniku odsetkowego w I poł. br.]" - powiedziała Nogajczyk-Simeonow.
Marża odsetkowa netto wyniosła 4,13% w II kw. wobec 4,34% w I kw. br. i 4,70% w II kw. 2019 r.
"Mimo, iż w I półroczu tego roku spadły nam przychody z odsetek, z tytułu opłat i prowizji to jest to dobry punkt wyjścia do tego, żebyśmy mieli dużo lepsze wyniki w II połowie roku. Od strony kosztowej ważne jest to, że w I półroczu odnotowaliśmy już pewne oszczędności kosztowe, będziemy kontynuowali projekty optymalizacyjne przy jednoczesnym rozwijaniu sprzedaży" - zaznaczyła wiceprezes.
Koszty działania wyniosły 395 mln zł w II kw. br. wobec 482 mln zł w I kw. br. i 394 mln zł w II kw. 2019 r. W I poł. br. koszty wyniosły 877 mln zł wobec 906 mln zł rok wcześniej.
"Koszty już są niższe o 3% w porównaniu do I połowy roku ubiegłego. Główne koszty w banku to są koszty pracownicze - one lekko wzrosły w związku z tym, że w I połowie roku mieliśmy wzrost zatrudnienia z tytułu konsolidacji spółki Ruch. To jest chwilowe zawahanie w kategorii kosztów osobowych. Koszty rzeczowe były mniejsze, koszty marketingu były ograniczone i inne koszty administracyjne, amortyzacja na podobnym poziomie. Koszty BFG są powiązane z saldem depozytów, więc też jest lekka obniżka, odprowadzaliśmy niższe fundusze na BFG" - wyjaśniła Nogajczyk-Simeonow.
Pilnujemy oczywiście wskaźnika koszty do przychodu. Ten wskaźnik w I poł. tego roku jest na podobnym poziomie i będziemy kontynuować politykę efektywności kosztowej, dodała.
Jak zaznaczyła Duda, bank stawia na zwiększenie efektywności procesowej z wykorzystaniem robotyzacji, sztucznej inteligencji, automatyzacji.
"Liczba klientów nam wzrasta. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wzrasta w kanałach cyfrowych. Chcemy pozyskiwać nowych klientów, zwiększamy udział kredytów hipotecznych w portfelu kredytowym. Będziemy także stawiali na finansowanie naszych klientów poprzez leasing, zwiększamy udział faktoringu w finansowaniu działalności naszych klientów" - powiedziała.
"Inne inicjatywy, które będziemy chcieli wdrożyć to m.in. inny model zarządzania spółkami zależnymi czy też pełen przegląd procesów projektowych, który w tej chwili u nas trwa - tu też będziemy poszukiwali oszczędności kosztowej tak, aby w jak największym stopniu poprawić ten wynik i efektywność działania banku" - dodała.
Alior Bank koncentruje swoją działalność na usługach bankowości detalicznej i korporacyjnej. Podmioty zależne Alior Banku prowadzą działalność m.in. w zakresie usług leasingowych, informatycznych, faktoringu i asset management. Bank rozpoczął działalność w listopadzie 2008 roku. Zadebiutował na warszawskiej giełdzie w grudniu 2012 r. Aktywa razem banku wyniosły 76,73 mld zł na koniec 2019 r.