"Proces restrukturyzacji jeszcze się nie zakończył. Ale cieszy mnie to, że scenariusz, który zaplanowaliśmy w końcówce ubiegłego roku jest konsekwentnie krok po kroku realizowany. Analizując sytuację finansową Ruchu doszliśmy wówczas do wniosku, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem - alternatywnym do upadłości spółki - będzie znalezienie silnego inwestora, który nie tylko będzie dysponował odpowiednim kapitałem, ale również doświadczeniem branżowym gwarantującym uzyskanie konkretnych synergii biznesowych" - powiedział Szcześniak w rozmowie z ISBnews.
Podkreślił, że w przypadku Ruchu alternatywą do procesu restrukturyzacji była upadłość przedsiębiorstwa.
"Z ekonomicznego punktu widzenia restrukturyzacja jest korzystniejszym wariantem dla banku, ale realizacja tego scenariusza nadal jest obarczona wieloma zagrożeniami" - wskazał.
"Oferta PKN Orlen jest propozycją warunkową. Ze zrozumiałych względów inwestor oczekuje, że w momencie przejęcia kontroli nad Ruchem, kondycja tej spółki nie będzie gorsza niż w momencie jej wyceny i przygotowania oferty. Z tego względu bardzo wiele zależy od współdziałania wszystkich aktualnych kontrahentów i wierzycieli kolportera, a w szczególności wydawców prasy" - zastrzegł Szcześniak.
Zapytany, czy obawia się wycofania oferty przez inwestora, dodał:
"PKN Orlen to potężny inwestor z ogromnym doświadczeniem rynkowym. Segment sprzedaży detalicznej to najszybciej rozwijająca się gałąź handlowa tej firmy. Przejęcie Ruchu oznaczać będzie, że sieć dystrybucji Grupy Orlen zostanie poszerzona o punkty znajdujące się w ciągach komunikacyjnych, wzdłuż dróg, często w najbliższym sąsiedztwie przystanków komunikacji miejskiej i dworców. Na dzień dzisiejszy to unikalna tego typu kompetencja na rynku, która może znacząco zwiększyć liczbę klientów detalicznych i obroty realizowane przez grupę PKN Orlen" - powiedział wiceprezes Alior Banku.
Przypomniał, że Ruch wymaga dużych nakładów na restrukturyzację i modernizację, ale ze strategicznego punktu widzenia jest to element, który - jego zdaniem - dobrze wpisuje się w strategię rozwoju i dywersyfikacji działalności tego inwestora.
"Ta restrukturyzacja jest trudna z uwagi na fakt, iż Ruch stanowi wartość dla potencjalnego inwestora tylko i wyłącznie jako w pełni działające przedsiębiorstwo" - zauważył Szcześniak.
"Blisko dwa tysiące własnych kiosków oraz współpraca z kilkunastoma tysiącami punktów zewnętrznej sieci sprzedaży nawet w obecnej sytuacji generują roczny obrót w kwocie znacznie przewyższającej jeden miliard złotych. Niestety, spółka nie jest rentowna, stąd głównym wyzwaniem procesu restrukturyzacji było i nadal jest zapewnienie płynności finansowej kolportera. Z tego też powodu proces restrukturyzacji nie mógł być prowadzony w ramach postępowania sanacyjnego, które trwałoby zdecydowanie zbyt długo i nie pozwoliłoby utrzymać ciągłości działania przedsiębiorstwa. W dniu wczorajszym miało miejsce przegłosowanie układów, co oznacza, że wydawcy zachowali się racjonalnie i pozytywnie odnieśli się do propozycji układowych złożonych przez zarząd Ruchu. To dobry sygnał i istotny krok do przodu w procesie restrukturyzacji spółki" - podsumował wiceprezes.
Zapytany o przyszłość spółki Ruch, Szcześniak dodał: "Kontynuacja procesu restrukturyzacji, przy zaangażowaniu tak silnego partnera jak PKN Orlen, pozwala optymistycznie myśleć o przyszłości spółki Ruch. Dla kontrahentów oznacza to szanse na kontynuację, a nawet na rozwój współpracy z kolporterem. Zmiany odczują także klienci Ruchu, którzy w takim scenariuszu mogą liczyć na szerszy asortyment dostępnych produktów, a z czasem zapewne także na coraz wyższy standard punktów sprzedaży".
Alior Bank podał wczoraj, że wierzyciele Ruchu w restrukturyzacji przyjęli propozycje umorzenia części wierzytelności. Był to jeden z warunków przejęcia Ruchu przez inwestora - PKN Orlen. Bank potwierdził, że w ramach procesu restrukturyzacji kolportera również planuje umorzenie części długu z tytułu kredytu udzielonego kilka lat temu spółce Ruch.
W ub. tygodniu Alior Bank zawarł porozumienie w sprawie warunków transakcji pomiędzy bankiem, PKN Orlen oraz Powszechnym Zakładem Ubezpieczeń (PZU)
w sprawie przejęcia 100% akcji Ruch w restrukturyzacji i sprzedaży ich na rzecz PKN Orlen.
Nabycie akcji przez PKN Orlen nastąpi po spełnieniu warunków przewidzianych w porozumieniu tj. m.in.: 1. prawomocnego stwierdzenia wykonania układów zawartych w przyspieszonych postępowaniach układowych spółki, 2. uzyskaniu przez strony porozumienia zgód korporacyjnych oraz 3. wydaniu przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub Komisję Europejską zgody na nabycie akcji przez PKN Orlen.
Porozumienie zostało zawarte w związku ze złożeniem 11 kwietnia br. przez PKN Orlen oferty finansowania Ruchu z zamiarem przejęcia akcji.
PKN Orlen podał wcześniej, że zakłada restrukturyzację i wykorzystanie synergii pomiędzy dotychczasowym modelem biznesowym Ruchu, a dynamicznie rozwijającym się segmentem detalicznym Orlenu. Sfinalizowanie oferty zależeć będzie od decyzji wierzycieli Ruchu oraz pozostałych podmiotów zaangażowanych w proces.
W styczniu br. Alior Bank złożył wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w sprawie przejęcia kontroli nad Ruchem. Bank informował później, że ewentualne przejęcie ma charakter warunkowy i miałoby na celu wyłącznie odsprzedaż spółki docelowemu inwestorowi.
Alior Bank koncentruje swoją działalność na usługach bankowości detalicznej i korporacyjnej. Podmioty zależne Alior Bank prowadzą działalność między innymi w zakresie usług leasingowych, informatycznych, faktoringu i asset management.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
Ruch jest organizatorem największej sieci saloników prasowych i kiosków w Polsce, jak również prowadzi działalność w zakresie prenumeraty oraz dystrybucji prasy i książek (w tym sprzedaż internetową), a także usług kurierskich (usługa "Paczka w Ruchu").
Tomasz Oljasz