"Styczeń upłynął pod znakiem dużej zmienności na globalnych rynkach, co odczuła również warszawska giełda. Wszystkie fundusze emerytalne poniosły straty. Konflikt na linii Iran-USA, a później rozprzestrzeniający się koronawirus z Wuhan sprawiły, że większość giełd, w tym polska, zamknęły się na minusie. W związku z tym ujemne stopy zwrotu odnotowały również otwarte fundusze emerytalne (OFE). Indeks szerokiego rynku WIG spadł w styczniu o -2%, przy czym największe spółki z indeksu WIG20 odnotowały spadek rzędu -3,9%. W takich warunkach wszystkie OFE, których portfele w ok. trzech czwartych składają się z polskich akcji, odnotowały ujemne stopy zwrotu" - czytamy w komunikacie.
Krótkoterminowe wyniki OFE, podobnie jak szerokiego indeksu WIG, są ujemne zarówno w horyzoncie 12-miesięcznym, jak i 24-miesięcznym. Lepiej wygląda to w przypadku długoterminowych stóp zwrotu - za 10 ostatnich lat średni wynik OFE wynosi 46%, co daje prawie 4% średniorocznego zysku, podały także Analizy Online.
"W grudniu OFE przelały z tytułu 'suwaka' na konta ZUS 553 mln zł, otrzymując z tytułu składek jedynie 253 mln zł. Do tego spadki na giełdach wpłynęły na spadek wartości jednostek OFE. W związku z tym aktywa netto spadły na przestrzeni miesiąca o -2,2% do 151,5 mld zł" - zakończono.