"Zawsze mówiliśmy, że ten 1 mld zł miał być bez zdarzeń jednorazowych, kosztów akwizycji. Teraz musimy to wszystko połączyć. Fundamenty biznesowe nadal istnieją, ale musimy zobaczyć, jakie będą koszty restrukturyzacji i integracji w 2020 r. i jakie będą dodatkowe wpływy, które pojawią się" - powiedział prezes podczas konferencji prasowej.
Zysk netto za I - III kw. 2019 roku wyniósł 534 mln zł z uwzględnieniem oddziaływania netto dodatkowych kosztów/rezerw w wysokości 124 mln zł w związku z przejęciem Euro Banku.
"Nadal przed nami IV kw. i oczekiwania dotyczące przyszłego roku. Będzie druga część kosztów integracji, ale zaczniemy też notować synergie płynące z integracji, będzie też wpływ drugiego TSUE [orzeczenie dot. walutowych kredytów hipotecznych] i będziemy musieli ocenić sytuację w kredytach walutowych - to jest największa niewiadoma. Z wyłączeniem tych zdarzeń jednorazowych, jesteśmy zgodnie z projekcjami, które prezentowaliśmy wcześniej" - dodał wiceprezes Fernando Bicho.
1 października fuzja prawna Banku Millennium z Euro Bankiem została wpisana w Krajowym Rejestrze Sądowym, co oznacza, że banki zostały formalnie połączone. Kolejnym krokiem integracji będzie fuzja operacyjna, planowana na przedłużony weekend 9-11 listopada, oznaczająca rebranding i migrację klientów do jednego systemu bankowego. Początek funkcjonowania połączonych banków ze wspólną ofertą produktową i obsługą klientów w jednym systemie informatycznym Banku Millennium nastąpi 12 listopada.
"Jesteśmy zgodnie z planem, jeśli chodzi o fuzję z Euro Bankiem. W III kw. mieliśmy dodatkowe koszty związane z integracją - 44,3 mln zł, a w trzech kwartałach razem to było 64 mln zł w III kw." - powiedział Bicho.
Bank Millennium jest ogólnopolskim, uniwersalnym bankiem, działającym pod tą marką od 2003 roku. W roku 1992 akcje banku (wówczas BIG SA) - jako pierwszej instytucji finansowej - zadebiutowały na GPW. Strategicznym akcjonariuszem Banku Millennium jest Banco Comercial Portugues (Millennium bcp) - największy komercyjny bank w Portugalii.