"Lipcowe dane wysokiej częstotliwości wskazują na szybkie odbicie aktywności gospodarczej po zniesieniu obostrzeń epidemicznych. Płytszy od oczekiwań spadek PKB w II kw. 2020 oraz zachęcający początek III kw. 2020 powodują, że rewidujemy prognozę spadku PKB w 2020 r. do 3,5% z 4,4% oczekiwanych wcześniej. Prognoza pozostaje obarczona wysoką niepewnością, a kluczowym ryzykiem pozostaje przebieg epidemii COVID-19" - czytamy w raporcie miesięcznym banku.
Analitycy podkreślają, że spadek PKB w II kw. 2020 r. (-8,2% r/r) okazał się płytszy od ich oczekiwań.
"Okres największych obostrzeń epidemicznych przyniósł jednak dwucyfrowe spadki konsumpcji i inwestycji (o 10,9% r/r w obu przypadkach). Jak należało oczekiwać największe spadki aktywności miały miejsce w przypadku usług (zakwaterowanie i gastronomia, transport i magazynowanie). Odbicie koniunktury po złagodzeniu obostrzeń było dynamiczne, jednak w sierpniu nieco straciło na dynamice. Pogorszyły się nieco nastroje konsumenckie. Jednocześnie obserwujemy solidne odbicie aktywności przemysłowej oraz eksportu. Spodziewamy się, że III kw. 2020 przyniesie odbicie PKB o ponad 5% kw/kw w ujęciu odsezonowanym. W ujęciu rocznym oznacza to spadek PKB w III kw. 2020 o ok. 4% r/r" - czytamy dalej.
Według Pekao, zachęcające sygnały, dotyczące odbicia koniunktury, sugerują, że skala spadku aktywności może być nawet niższa. Z drugiej strony wygasa wsparcie ze strony środków publicznych (tarcza finansowa), co może przełożyć się na wolniejsze tempo ożywienia w kolejnych miesiącach.
"W całym 2020 r. spodziewamy się recesji rzędu 3,5%, a największym problemem będzie zapewne utrzymujący się głęboki spadek inwestycji w związku z niepewnością co do perspektyw rozwoju epidemii i tym samym przyszłej koniunktury" - podsumowali.
Analitycy prognozują, że w całym 2020 r. popyt krajowy zmniejszy się o 4,7%, konsumpcja prywatna spadnie o 2,4%, a inwestycje - o 12,3%.
W 2021 roku spodziewają się odbicia gospodarczego - ze wzrostem PKB sięgającym 5,2%.