Bank podał, że ze względu na obowiązująca tajemnicę bankową nie może przedstawić szczegółów przygotowywanych transakcji. Podkreślił, że oświadczenie opiera się wyłącznie na analizie dokumentów, które znalazły się w obiegu publicznym.
"Udzielenie kredytu wymaga spełnienia szeregu formalnych i proceduralnych wymogów zgodnie z polityką kredytową banku i jego wewnętrznymi procedurami" - czytamy w oświadczeniu.
Bank podkreślił również, że kredytowanie prac przygotowawczych jest standardowym elementem procesu inwestycyjnego.
"Banki, podpisując term sheet (warunki wstępne udzielenia kredytu, wymagające pozytywnego due diligence) na prace przygotowawcze, zazwyczaj rezerwują sobie udział w inwestycji ostatecznej. Jest to częste działanie banków, dzięki któremu mogą zapewnić sobie udział, a tym samym zyski, w finansowaniu inwestycji docelowej. Udział w kredytowaniu prac przygotowawczych nie oznacza jednak automatycznie zgody na udzielenie kredytu na finalną inwestycję, bądź też 100% w niej udziału" - czytamy także.
"W przypadku transakcji o dużej skali, standardem jest, że prezesi zarządów banków spotykają się z inwestorami i biorą udział w omawianiu takich przedsięwzięć" - podkreślono.
Bank podał także, że spłata całej kwoty finansowania pod koniec umowy, tzw. rata balonowa stosowana jest także dla finansowania przedsięwzięć deweloperskich. Tego rodzaju warunki są w pełni rynkowe i stosowane w polskiej i międzynarodowej bankowości.
W oświadczeniu bank podkreślił także, że uczestniczy w bardzo wielu przedsięwzięciach zmierzających do realizacji budowlanych inwestycji.
"Standardem jest, że do realizacji każdego takiego zadania tworzone są podmioty prawne, które będą zawierały wszelkie umowy związane z takim zadaniem. Podmioty takie, tak zwane SPV - Special Purpose Vehicle - są podmiotami bez historii wcześniejszego działania. Jest to standardem w realizacjach polskich i międzynarodowych inwestycji z obszaru nieruchomości komercyjnych" - czytamy również.
Podkreślono, że Pekao S.A. działa według najwyższych standardów i sporządza dokumentację w zależności od zapotrzebowania klientów. Dokumenty bankowe w językach obcych często pojawiają się, gdy w transakcji biorą udział osoby niewładające językiem polskim i jest to standardowe i powszechne działanie banków.
"Standardowym działaniem Banku Pekao S.A. jest uzyskiwanie zabezpieczeń w przypadku udzielania finansowania. W tym przypadku - co jasno wynika z dostępnych publicznie dokumentów - wartość zabezpieczeń znacząco przewyższa kwoty wskazane w tych dokumentach" - czytamy również.
Bank podkreślił, że transakcje i sposób ich przygotowania nie odbiegają od warunków rynkowych istniejących w branży bankowej i deweloperskiej. Spełnione są również wszelkie procedury wewnętrzne banku. Dlatego też twierdzenie, iż Bank Pekao S.A. bierze udział w transakcjach nierynkowych są nieuprawnione i "mogły być sformułowane wyłącznie przez osoby spoza branży finansowej lub na podstawie wyłącznie wybiórczych materiałów".
"Bank oświadcza, że jest bankiem w pełni komercyjnym. Publikowanie informacji nieprawdziwych na temat jego działania w tej sprawie uderza w cały akcjonariat banku, który - według wiedzy banku - w ponad dwóch trzecich jest całkowicie prywatny i nie związany ze Skarbem Państwa. Przestawione wyjaśnienia powinny zakończyć spekulacje na temat działań banku w tej sprawie i wskazać, że bank Pekao S.A. działał tutaj jak każdy inny bank komercyjny" - podsumowano.
Bank Pekao jest częścią grupy PZU - największej grupy finansowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku bank obecny jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie - notowany w ramach indeksu WIG20, należy do grona pięciu największych spółek polskiej giełdy.