Ameryka wybiera prezydenta. Ta decyzja wyznaczy kierunek polityki na następne cztery lata i to nie tylko dla mieszkańców USA, ale też całego świata.
To istotne także z perspektywy Polski. Zmiana w Białym Domu może być wyzwaniem np. dla rządu PiS. Joe Biden jest m.in. krytyczny wobec stanu praworządności w Polsce, co może przełożyć się na stosunki gospodarcze czy wojsko.
Czytaj więcej: Czytaj więcej: Indeks PiS 2.0 najniżej od maja. Straty na akcjach idą w kilkanaście miliardów złotych
Wszyscy zadają sobie pytanie - czy Donald Trump obroni fotel prezydenta, czy jednak będzie musiał uznać wyższość rywala? Swoje zdanie na ten temat wyrazili m.in. inwestorzy z amerykańskiej giełdy. A ten głos jest o tyle istotny, że na Wall Street głosuje się własnymi pieniędzmi.
Jeśli wierzyć notowaniom giełdowym, wygra o włos Joe Biden. Tak wskazują wyliczenia CFRA Presidential Predictor. Wskaźnik został spopularyzowany przez Sama Stovalla, głównego stratega inwestycyjnego CFRA. Śledzi on notowania indeksu giełdowego S&P500 z trzech miesięcy przed wyborami.
Wskazuje, że w tym czasie na giełdzie w USA notowania akcji były na minimalnym minusie. A historia pokazuje, że zwykle spadki na Wall Street poprzedzają porażkę aktualnie urzędującego prezydenta lub kandydata obozu będącego przy władzy.
Czytaj więcej: Inwestowanie w kryzysie. Eksperci podpowiadają strategie
"Wskaźnik sugeruje, ale nie gwarantuje zwycięstwa Bidena" - wskazał Stovall, cytowany przez Market Watch.
Porównując notowania giełdowe z wynikami wyborów okazuje się, że od 1928 zależność ta tylko trzy razy się nie sprawdziła.
Trzeba jednak zauważyć, że w tym roku notowania giełdowe są bardzo niejednoznczne. Indeks S&P500 zaliczył minimalny spadek na poziomie zaledwie 0,4 proc. Gdy cztery lata temu Trump odbierał fotel demokratom spadki przekraczały 2 proc. To istotna różnica.
Oczywiście trzeba brać pod uwagę fakt, że na sytuację na giełdzie wpływa pandemia koronawirusa, która oddziałuje także na oceny wyborców dotyczące wizji kandydatów walki z COVID-19.
Głos giełdy pokrywa się z sondażami, które również sugerują wygraną Joe Bidena. Choć jednocześnie przewaga zmniejszyła się w ostatnich tygodniach. Średnia z ogólnokrajowych sondaży z piątkowego wyniku Real Clear Politics pokazała, że Biden ma 6,8 pkt. proc. przewagi nad Trumpem - wskazuje Market Watch.