Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
- Ruchy cen paliw na stacjach, patrząc na zmiany średnich poziomów cen w kraju, są od 5 tygodni symboliczne.
- Większe zmiany notujemy w przypadku autogazu, który ponownie tanieje o 2 gr/l, a od początku wakacji jest już tańszy o ok. 10 gr/l.
- Na rynku hurtowym ceny diesla wzrosły do poziomu najwyższego od końca maja tego roku, natomiast benzyna osiągnęła poziom z połowy lipca.
Średnie ceny paliw na stacjach 1 sierpnia ukształtowały się na następujących poziomach dla: benzyny bezołowiowej 95 5,17 zł/l, bezołowiowej 98 5,48 zł/l, oleju napędowego 5,09 zł/l i autogazu 2,05 zł/l, a średnie zmiany cen w skali tygodnia mieszczą się w przedziale +/- 2 grosze na litrze.
O dużej stabilizacji na rynku detalicznym może świadczyć fakt, ze od początku wakacji cena benzyny bezołowiowej 95 mieści się w przedziale 5,16 - 5,17 zł/l, a oleju napędowego 5,08 - 5,09 zł/l.
W pierwszej połowie tygodnia ceny ropy Brent wzrosły w okolice 65 USD/bbl. Wzrostom sprzyjały planowane wznowienie rozmów na linii Chiny - USA, sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz najnowsze dane o zapasach. DOE potwierdził dalszy spadek zapasów w USA odpowiednio: ropy o 8,5 mln bbl, benzyn o 1,8 mln bbl, destylatów o 0,9 mln bbl.
Sytuacja zaczęła się zmieniać po decyzji FED o obniżeniu stóp procentowych, a to co ostatecznie wpłynęło na wyprzedaż na rynku ropy naftowej to zapowiedzi Prezydenta USA Donalda Trumpa, który napisał w czwartek na Twitterze, że 1 września nałoży kolejne, 10-procentowe cła na chińskie dobra eksportowe o wartości 300 mld USD i to mimo, że w tym tygodniu rozpoczęła się kolejna tura negocjacji handlowych między Waszyngtonem a Pekinem. W konsekwencji ceny ropy Brent spadły o 4,55 USD/bbl do poziomu 60,50 USD/bbl.
Odnotowany w czwartek 7% spadek cen ropy przyniesie wyhamowanie podwyżek w hurcie, ale korekta cen hurtowych może być niewystarczająca, aby uniknąć wzrostu cen na stacjach. W porównaniu do cen sprzed dwóch tygodni hurtowe ceny benzyn i diesla w krajowych rafineriach wzrosły o 90 i 115 PLN/1000l netto. Dlatego przy obecnym poziomie marży detalicznej, utrzymuje się wysokie prawdopodobieństwo, że w przyszłym tygodniu ceny detaliczne wzrosną o kilka groszy na litrze.