Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Średnie ceny paliw na stacjach 8 sierpnia ukształtowały się na następujących poziomach dla: benzyny bezołowiowej 95 - 5,14 zł/l, bezołowiowej 98 - 5,45 zł/l, oleju napędowego - 5,06 zł/l i autogazu 2,03 zł/l.
Wprowadzenie obniżek na części, zwłaszcza tańszych stacji, oznacza że benzynę czy olej napędowy możemy kupić w cenach poniżej 4,90 zł/l. O dużym zróżnicowaniu na rynku detalicznym świadczą po pierwsze różnice między minimalnymi a maksymalnymi poziomami cen poszczególnych paliw, a po drugie różnice między cenami w poszczególnych regionach kraju. W pierwszym przypadku mówimy o różnicach sięgających odpowiednio 43 i 36 groszy na litrze Pb i ON oraz około 49 groszy na litrze LPG, natomiast w drugim przypadku to różnice sięgające 12-13 groszy na litrze benzyny, 14 groszy na litrze ON i 16 groszy na litrze autogazu.
Korekta spadkowa na rynku hurtowym, gdzie obniżki benzyn i oleju napędowego sięgnęły 14 groszy na litrze netto i gdzie wciąż jest szansa na kontynuację tej tendencji, stwarza warunki do obniżek cen na stacjach. W przyszłym tygodniu za paliwa na stacji powinniśmy zapłacić średnio około 5 gr/l mniej niż obecnie.
Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 9-08-2019 w Orlenie: Eurosuper 95 - 3958 PLN/1000l (spadek o 134 PLN/1000l w porównaniu do cen z 2-08-2019), Superplus 98 - 4163 PLN/1000l (spadek o 140 PLN/1000l), olej napędowy 3938 PLN/1000 l (spadek o 140 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2491 PLN/1000 l (spadek o 162 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 9-08-2019 w Lotosie: Eurosuper 95 - 3958 PLN/1000l (spadek o 135 PLN/1000l w porównaniu do cen z 2-08-2019), Superplus 98 - 4162 PLN/1000l (spadek o 143 PLN/1000l), olej napędowy 3957 PLN/1000 l (spadek o 122 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2491 PLN/1000 l (spadek o 164 PLN/1000l).
Mijający tydzień na rynku ropy naftowej upłynął pod znakiem kontynuacji spadków cen ropy naftowej. Obniżki notowań październikowej serii kontraktów na ropę Brent wyhamowały w rejonie 55,80 USD/bbl po komentarzach OPEC i w piątek rano ropa Brent kosztuje już 57,70 USD/bbl. Nie zmienia to faktu, że ropa jest obecnie najtańsza od stycznia 2019.
OPEC oficjalnie poinformował, że w trakcie zaplanowanego na 12 września spotkania Wspólnego Ministerialnego Komitetu Monitorującego (JMMC), kartel i jego sojusznicy dokonają aktualnej oceny rynkowych fundamentów i zastanowią się nad działaniami zmierzającymi do przywrócenia równowagi rynkowej oraz powstrzymania spadków cen ropy naftowej. Wszystko wskazuje więc na to, że czeka nas miesiąc spekulacji o tym jakie dalsze kroki podejmą producenci ropy naftowej i czy skala redukcji wydobycia zostanie pogłębiona. Tymczasem Arabia Saudyjska obniżyła już produkcję ropy naftowej do 9,7 mln bbl/d czyli 0,6 mln bbl/d więcej niż ustalono w grudniu 2018 roku w ramach porozumienia producentów ropy naftowej. Z wypowiedzi poszczególnych ministrów OPEC wynika, że satysfakcjonujący dla kartelu poziom cen ropy naftowej to przynajmniej 70 USD/bbl. Ceny ropy powyżej 70 USD/bbl pozwalają większości krajów OPEC zrównoważyć bowiem budżet.
Tymczasem kolejne instytucje finansowe rewidują w dół prognozy tempa wzrostu konsumpcji ropy naftowej i cen. Standard Chartered zrewidował z 74 USD/bbl do 66 USD/bbl prognozy średniej ceny ropy Brent w tym roku. Podobnie z 83 USD/bbl do 70 USd/bbl obniżono prognozy średniej ceny ropy Brent w przyszłym roku.
W ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA, wbrew oczekiwaniom spadku, wzrosły 2,4 mln bbl/d do 438,9 mln bbl. Rezerwy benzyn zwiększyły się 4,4 mln bbl do 235,2 mln bbl. Amerykańska produkcja ropy z kolei wzrosła 100 tys. bbl/d w skali tygodnia, powracając do rekordowego poziomu 12,3 mln bbl/d.