"W Chinach rozmawiamy o nowych projektach, być może będziemy relokowali zakład, zwiększali jego moce" - powiedział Lisiecki podczas konferencji prasowej.
W rozmowie z dziennikarzami prezes wskazał, że analizy powinny zostać zakończone do końca roku.
"Rozbudowa zakładu - jeśli ona nastąpi - musi być poprzedzona nominacjami na nowe zamówienia. Rozmawiamy i jest duża szansa, że je otrzymamy" - wskazał.
Grupa rozmawia o pozyskaniu zamówień z OEM (original equipment manufacturer), który ma fabrykę w Chinach.
Prezes dodał, że toczą się też wstępne rozmowy w sprawie nowej lokalizacji.
Planowane moce rozbudowanego zakładu zależeć będą od pozyskanych nominacji. Zakład wygenerował 30 mln zł przychodów w I połowie 2019 r.
"Jeżeli będą jakiekolwiek zmiany, to oczekuję, że wzrost przychodów będzie co najmniej o 50%" - dodał Lisiecki.
Grupa Boryszew jest jedną z największych grup przemysłowych w Polsce, specjalizującą się w produkcji komponentów do samochodów, przetwórstwie metali nieżelaznych oraz chemii przemysłowej. Zatrudnia ok. 10 tys. pracowników w ponad 30 zakładach zlokalizowanych w 14 krajach, na 4 kontynentach. Boryszew jest notowany na GPW od 1996 r. Skonsolidowane przychody wyniosły 6,1 mld zł w 2018 r.