"W przypadku USA oczywiście kluczowe będą miesięczne dane z rynku pracy, po raczej rozczarowujących tygodniowych statystykach. W tym kontekście także bardzo ważne będą dane dot. dochodów, wydatków oraz nastrojów konsumentów, w szczególności przy wygasającym prawdopodobieństwie uruchomienia w krótkim okresie kolejnego programu wsparcia finansowego gospodarstw domowych w USA. W bieżącym tygodniu opublikowany zostanie indeks koniunktury ISM w amerykańskim przemyśle" - czytamy w tygodniku banku.
Publikacja wskaźników PMI dla Chin - zdaniem banku - może pokazać, na ile pod koniec roku możliwe jest utrzymywanie solidnego odbicia aktywności w warunkach kontynuowania wyższych publicznych wydatków inwestycyjnych i globalnego ożywienia w handlu międzynarodowym.
"Wraz z globalną poprawą koniunktury w przemyśle oczekujemy także wzrostu wrześniowego indeksu PMI dla przemysłu w Polsce, po sierpniowym jego spadku" - czytamy dalej.
Zdaniem ekonomistów, we wrześniu wskaźnik inflacji CPI lekko wzrósł do 3% r/r wobec 2,9% r/r w sierpniu.
"W naszej ocenie, lekki wzrost inflacji we wrześniu będzie wyłącznie efektem kontynuacji ograniczenia ujemnej rocznej dynamiki cen paliw za sprawą kolejnego miesięcznego wzrostu cen. Efekt ten przeważy nad dalszym spadkiem dynamiki cen żywności oraz stabilizacją inflacji bazowej" - oceniają ekonomiści.