Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Były prezes GetBack zapłaci 900 tys. zł kary. KNF: wiedział o nieprawidłowościach

15
Podziel się:

Afera GetBack ma swój dalszy ciąg. Komisja Nadzoru Finansowego ukarała byłego szefa windykacyjnej spółki. Musi zapłacić 900 tys. zł za to, że - jak twierdzą urzędnicy - wiedział o poważnych nieprawidłowościach w firmie i o nich nie powiedział. Wprowadzał w błąd m.in. inwestorów.

Były prezes GetBack zapłaci 900 tys. zł kary. KNF: wiedział o nieprawidłowościach
Afera GetBack ma swój dalszy ciąg (Adobe Stock, Mateusz Szymanski)

W aferze z udziałem wrocławskiego windykatora GetBack kilkanaście tysięcy osób utopiło w sumie prawie 3 mld zł. Od kilku lat sprawa ma swój bieg w sądzie, ale ciągle nie została do końca rozliczona.

Poszkodowani czekają na swoje pieniądze, a tymczasem głęboko do swojej kieszeni będą musiały sięgnąć teraz osoby odpowiedzialne za kierowanie spółką GetBack. Kilka dni temu KNF nałożyła karę 850 tys. zł na byłego członka zarządu. Teraz okazało się, że jeszcze więcej będzie musiał zapłacić sam prezes.

Urzędnicy zdecydowali o nałożeniu na Konrada Kąkolewskiego kary pieniężnej w wysokości 900 tys. zł. Chodzi o "naruszenia obowiązków informacyjnych przez spółkę w zakresie sporządzania śródrocznych raportów okresowych za 2017 rok".

Zobacz także: Opóźnienia na budowach. Inflacja uderza w wykonawców. Nastąpi fala bankructw?

Kąkolewski pełnił funkcję prezesa GetBack od 14 marca 2012 do 16 kwietnia 2018 roku. Tym samym był odpowiedzialny za kierowanie jej działaniami, a także za informowanie o najważniejszych wydarzeniach w firmie. To szczególnie ważne w przypadku spółek, których akcje notowane są na warszawskiej giełdzie oraz tych, które np. emitują swoje obligacje.

KNF wyjaśniła, że decyzja ta jest konsekwencją kary z 17 grudnia 2019 roku. Wtedy GetBack został zobowiązany do zapłaty 500 tys. zł m.in. w związku z nienależytym wykonaniem obowiązków informacyjnych.

Wiedział i nie powiedział

"Pan Konrad Kąkolewski jako prezes zarządu GetBack SA posiadał najszerszą wiedzę na temat działalności prowadzonej przez spółkę, sposobów jej finansowania, skali prowadzonych emisji obligacji, a także kondycji finansowej. Tym samym posiadał pełną wiedzę na temat nieprawidłowości w rachunkowości spółki oraz wyników finansowych przedstawianych inwestorom, które nie odzwierciedlały faktycznej sytuacji w jakiej znajdowała się spółka" - czytamy w uzasadnieniu.

KNF przypomniała, że Kąkolewski informował innych członków zarządu spółki o utracie płynności i konieczności ratowania sytuacji finansowej spółki już w pierwszej połowie 2017 roku.

"To oznacza, że był on w pełni świadomy złej sytuacji GetBacku, a mimo to akceptował sprawozdania finansowe, prezentujące w sposób nierzetelny zyski i przychody z prowadzonej przez nią działalności" - wskazuje KNF.

Urzędnicy podkreślają, że działania byłego prezesa były nieakceptowalne. Komisja podkreśla, że stwierdzone naruszenia są bardzo poważne, a ich skala i skutki dotyczą szerokiej grupy uczestników rynku finansowego, którzy inwestowali środki pieniężne w akcje i obligacje, opierając swoje decyzje na nierzetelnych informacjach przekazywanych przez spółkę GetBack.

Komisja za tego typu przewinienia mogła ukarać byłego prezesa kwotą nawet miliona złotych. Ostatecznie kara jest nieco niższa, choć blisko górnych widełek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
Xxx
3 lata temu
Przez gościa ludzie popłynęli na 3mld zł i tylko 900 tyś zł kary ? To żart ? Gdzie komisja śledcza w tej sprawie ? Oszuścina z Amber Gold zdefraudował dużo mniejsze pieniądze i powołano komisję śledczą do wyjaśnienia tej sprawy, nie wspominając, że siedzi on do tej pory w więzieniu ( już chyba ponad 10 lat ? ) a tu tylko kara grzywny 900.000, to jakiś żart. Gdzie jest prokurator generalny ? Powinien osobiście powołać sejmową komisję do wyjaśnienia tej afery i zająć się śledztwem. Aaaaa, zapomniałem, żadnej komisji n8e będzie bo sprawca tego przekrętu to ich koleżka. Cóż, takie mamy w Polsce prawo i sprawiedliwość.
kolobolo
3 lata temu
czy Kaczyński, Morawiecki i inni nie byli na gali wręczania nagród.."rekinów biznesu" dla Get Back ? było to w głównych wiadomościach nawet...i co ?
kowalski
3 lata temu
amber gold to pikuś z getbekiem i cisza...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
Pi61
3 lata temu
Dla fanów jednej partii nie ma afery Getback jest tylko Amber golf.
Obatel
3 lata temu
Wszystko się działo za przyzwoleniem najbardziej "praworządnej" dojnej zmiany , oni to bowiem korzystali z kasy Getback .
Optymista
3 lata temu
ojejku jejku zabraknie mu na waciki, a na poważnie to nie powinien dostać kilkunastu lat wiezienia (przestępstwo ciągłe ),kodeks cywilny :odszkodowanie dla inwestorów i innych poszkodowanych a on dostał 900 tys kary KNF nie przypilnowała albo nie chci..a a teraz ukarała go taką śmieszną karą, a właściciel oczywiście nic a nic nie wiedział ,uciekał tylko profilaktycznie .czy Polska nie ma umowy o ekstradycję z USA
noblaimdac
3 lata temu
Dojna Zmiana : Historia prawdziwa
8 gwiazdek
3 lata temu
Co na to główni macherzy Dojnej Zmiany?